MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Liczne wypowiedzenia z pracy w białogardzkim pogotowiu

(qba)
Pracownicy pogotowia w Białogardzie otrzymali wypowiedzenia.
Pracownicy pogotowia w Białogardzie otrzymali wypowiedzenia. archiwum
Pracownicy pogotowia ratunkowego w Białogardzie dostali właśnie wypowiedzenia z pracy. Wczoraj spotkali się więc z dyrektorem szpitala i starostą powiatu.

Kardiomonitory

Kardiomonitory

WSPR dostała właśnie pieniądze - 60 tys. zł - od Zarządu Województwa na zakup pięciu nowoczesnych kardiomonitorów. Urządzenia do stałego monitorowania funkcji życiowych pacjentów mają być zainstalowane w karetkach. W Szczecinie mają już 11 karetek wyposażonych w kardiomonitor. Gdzie więc trafią nowe urządzenia? Do Koszalina, a może Białogardu? - To dopiero będziemy ustalali. Ale już dziś mogę powiedzieć, że Koszalin dostanie to urządzenie na pewno - usłyszeliśmy od Elżbiety Sochanowskiej.

35 osób pracuje jeszcze w białogardzkim pogotowiu, które podlega tutejszemu szpitalowi. Ale od 1 lipca ratownictwem medycznym w powiecie zajmie się już Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego ze Szczecina, która wygrała konkurs na te usługi, zorganizowany przez Narodowy Fundusz Zdrowia.

- 17 czerwca będzie jeszcze rozpatrywany nasz protest do tych rozstrzygnięć. Jednak dyrektora szpitala obowiązują pewne terminy i kilku pracownikom pogotowia musiał już złożyć wypowiedzenia - tłumaczy ostatnie decyzje Tomasz Hynda, starosta powiatu białogardzkiego, któremu podlega tutejszy szpital. Dyrektor szpitala Przemysław Dawid był dla nas wczoraj nieuchwytny.

- Pielęgniarki i niektórzy kierowcy z pogotowia otrzymali już propozycję przejścia do pracy w szpitalu. Pozostali, którzy u nas nie dostaną zatrudnienia, powinni jednak znaleźć pracę w WSPR. Ale oczywiście cały czas też wierzymy, że nasze odwołanie będzie skuteczne. Wtedy wszystkie wypowiedzenia zostałyby anulowane - dodaje starosta. Takie informacje przekazał też na wczorajszym spotkaniu z pracownikami.

W WSPR nie chcą mówić o szczegółach pracy w Białogardzie do czasu rozpatrzenia skargi przez NFZ. Jest jednak niemal pewne, że od 1 lipca będą potrzebowali w Białogardzie kierowców i ratowników medycznych z regionu. - Bo jest mało prawdopodobne, by przywozili do nas ludzi ze Szczecina - mówi jeszcze starosta Hynda. Podobnego zdania są pracownicy pogotowia. Kilkoro z nich już złożyło podania o pracę do WSPR.

- Teoretycznie mamy już wszystko ustalone, ale czekamy na ostateczne rozstrzygnięcia. Wtedy dopiero będziemy mogli przekazać fakty - odpowiada krótko Elżbieta Sochanowska, rzecznik WSPR.

Czytaj e-wydanie »

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!