Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tragedia pod Świdwinem. Urodziny, przejażdżka i śmierć

Inga Domurat [email protected]
Wypadek koło Świdwina. Godzina 3.40 nad ranem, poniedziałek. Prosta droga Świdwin-Psary. W samochodzie piątka 20-latków, znajomych z jednego osiedla. Moment wystarczył, by na miejscu zginęło troje z nich.

Młodzi za kółkiem

Tragedia pod Świdwinem. Urodziny, przejażdżka i śmierć

Młodzi za kółkiem

We wrześniu zeszłego roku do tragedii doszło w Darłowie. 25-latek kierował fiatem uno. Był pijany. Na zakręcie uderzył w ogrodzenie. Dziewczyna siedząca w fotelu pasażera zginęła na miejscu. Była w ciąży. Sprawca uciekł, potem i tak został zatrzymany. Prawie trzy lata temu do wypadku, gdzie ofiarą była młoda osoba, doszło na ul. Franciszkańskiej w Koszalinie. Kierujący nissanem sunny 18-latek uderzył w ogrodzenie i betonowe słupki. Zginął na miejscu. I kolejna tragedia sprzed kilku lat z udziałem młodych. To było na drodze Mścice-Mielno, ok. 100 metrów od skrzyżowania z droga krajową nr 11 Kołobrzeg - Poznań. Uczestniczyły w nim dwa osobowe samochody: opel astra i bmw. Doszło do czołowego zderzenia na zakręcie. Na miejscu zginęło dwóch jadących oplem astra mężczyzn w wieku 19 i 27 lat. (mas)

Młodzi ludzie spędzali ze sobą niedzielny wieczór. Wszyscy dobrze się znali, mieszkali na tym samym osiedlu wojskowym w Świdwinie. Ostatni raz cali i zdrowi widziani byli około godziny 22 na miejscowym placu.

Spokojna, nikomu nie wadząca młodzież, z normalnych, dobrych domów. Wczoraj jeden z nich kończył 20 lat. Czy w nocy postanowili ten fakt uczcić, a może tak po prostu wpadli na pomysł, by się przejechać? Na razie nie wiadomo dlaczego po godzinie trzeciej w nocy wszyscy wsiedli do samochodu i skracając sobie drogę przez Świdwinek, pojechali w stronę stacji benzynowej i sklepu Intermarche.

Tak wczoraj informowaliśmy o wypadku:Tragiczny wypadek pod Świdwinem. Trzy osoby nie żyją

Byli już na drodze Psary-Świdwin, gdy z dużą prędkością kierowca renault nagle zahaczył o pobocze i wystający pień drzewa. Stracił panowanie nad kierownicą, uderzył w znak drogowy, odbił się o drugie drzewo i czołowo wjechał w kolejne. - Na drodze nie było śladów hamowania. Tylko jedna osoba siedząca na tylnym siedzeniu miała zapięte pasy. To jednak jej nie uratowało. Siła uderzenia była tak duża, że nie byliśmy w stanie określić, kto był kierowcą. Ustalanie tego potrwa - mówił nam wczoraj Robert Rzeźnik, komendant świdwińskiej policji.

Ciała trzech osób były zmasakrowane. Na miejscu śmierć ponieśli 20-letni Bartek i Piotrek, który dziś miał urodziny oraz młoda kobieta. Jej identyfikacja jest najtrudniejsza - jeszcze wczoraj nikt nie chciał oficjalnie przekazywać na jej temat żadnych informacji.

Cudem wypadek przeżyli: 18-letnia Natalia i 20-letni Paweł. W uwalnianiu ich ze zmiażdżonego auta pomagali świdwińscy strażacy. Ranni przewiezieni zostali do połczyńskiego szpitala. Po krótkim czasie dziewczynę, której obrażenia były poważniejsze, przetransportowano do Szpitala Wojewódzkiego w Koszalinie.

- Rzeczywiście, trafiła do nas pacjentka z wypadku z wielonarządowym urazem. Przeszła operację i obecnie przebywa już na oddziale intensywnej terapii. Jest stan jest ciężki, ale stabilny - poinformowała Monika Zaremba, rzecznik koszalińskiego szpitala.

Prawo jazdy - zmiany. Już w środę 13 kwietnia w "Głosie"

Tragedia pod Świdwinem. Urodziny, przejażdżka i śmierć

Uwaga, Czytelnicy: w środę w "Głosie" znajdziecie obszerny raport na temat kolejnych zmian w przepisach dotyczących egzaminów na prawo jazdy. Między innymi napiszemy o dodatkowych ograniczeniach dla świeżo upieczonych kierowców.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!