Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fotoradary: Ile na mandatach zarobił Koszalin i pobliskie gminy

Cezary Sołowij [email protected]
Straż Gminna w Sianowie często w Osiekach kontrolowała prędkość pojazdów fotoradarem, który posiada od października 2009 roku. W ubiegłym roku za przekroczenie prędkości wystawili około 2300 mandatów na kwotę 360 tys. zł.
Straż Gminna w Sianowie często w Osiekach kontrolowała prędkość pojazdów fotoradarem, który posiada od października 2009 roku. W ubiegłym roku za przekroczenie prędkości wystawili około 2300 mandatów na kwotę 360 tys. zł. Fot. Radek Koleśnik
Z fotoradarów korzysta praktycznie każda straż miejska lub gminna. Strażnicy z Będzina wydatnie wspierają budżet pieniędzmi z mandatów. Inni - jak w Koszalinie - wykorzystują urządzenie o wiele rzadziej.

Fotoradary po zmianie przepisów

Fotoradary po zmianie przepisów

Od nowego roku straż miejska może ustawiać się z fotoradarem tylko w miejscach wskazanych przez policję jako niebezpieczne. Tak więc fotoradary powinny przestać być traktowane przez samorządy jak maszynki do zarabiania pieniędzy. Lokalizacje wskazuje policja, wybierając te miejsca, w których najczęściej dochodzi do groźnych wypadków. Miejsca te będą wyraźnie oznaczone.
Celem nowelizacji nie jest zwiększenie kar dla kierowców, lecz poprawa bezpieczeństwa na drogach. Dlatego wyraźnie oznakowane zostaną również te miejsca, w których ustawi się straż miejska lub gminna z przenośnym fotoradarem.
Od 31 grudnia straż miejska może kontrolować prędkość tylko na obszarze zabudowanym.

Czasami z podróży mamy dodatkową, ale niezbyt sympatyczną pamiątkę - zdjęcie zrobione przez fotoradar. W tym roku zmieniły się przepisy, które pozwalały strażnikom ustawiać te urządzenie nawet w krzakach lub w koszach na śmieci. Teraz miejsca te muszą być uzgadniane z policjantami, a pieniądze uzyskane z mandatów przeznaczone na poprawę bezpieczeństwa na drogach.

Jak to wyglądało do tej pory? W naszym regionie niekwestionowanym liderem była oczywiście straż w Białym Borze. W ubiegłym roku tamtejsi strażnicy miejscy przy pomocy dwóch przenośnych i jednego stacjonarnego fotoradaru zarejestrowali 72 tysiące wykroczeń!

- Mandaty wystawiono na łączną sumę 8,45 mln złotych. Do kasy samorządu wpłynęło ponad 7 mln zł, zaś do państwowej (za sprawy skierowane do sądu) wpłynął kolejny milion - wyjaśnia Waldemar Lada, komendant tamtejszej straży. Taka liczba wynika z natężenia ruchu, bo w sezonie w ciągu godziny przez miejscowość przejeżdża 100-1400 pojazdów.

W pobliżu Koszalina też mamy pracowite straże. Słynna ostatnio straż w Karlinie, której fotoradar zrobił zdjęcie jadącej na sygnale karetce, nabrała wody w usta. Nie znamy rozmiarów ich pracy, bo komendant Andrzej Kościański przebywa na urlopie i nie upoważnił nikogo do rozmów z prasą.

Zapewne jednak nie przebili strażników z Bobolic, choć dzięki zaskakującym decyzjom przełożonego zyskali na sławie. - Mamy dwa fotoradary ustawione na słupach w Kłaninie i Przydargini na drodze krajowej nr. 11 - wyjaśnia Adam Panfil, komendant straży w Bobolicach. Choć urządzenia ustawione są z tolerancją co najmniej kilkunastu kilometrów, w ubiegłym roku wykonały ponad 40,5 tysiąca zdjęć. - Sporo było do odrzucenia z powodów technicznych. Wiele z innych, na przykład nasza karetka z Bobolic została sfotografowana ponad sto razy podczas jazdy na sygnale - tłumaczy. Po weryfikacji zdjęć wystawili prawie 20 tysięcy mandatów, a dwa tysiące spraw skierowali do sądu. Dzięki temu do kasy samorządu wpłynęło ponad 2,2 mln złotych. To efekt dużego natężenia ruchu na krajowej "jedenastce". Średnia prędkość pojazdów łamiących przepisy w miejscowościach wyniosła 76 kilometrów na godzinę. Najwięcej mandatów wysłano do kierowców z mazowieckiego (6,3 tys.), wielkopolskiego (6 tys.) i zachodniopomorskiego (4 tys.).

Koszalińscy strażnicy w tym roku jeszcze ani razu nie używali fotoradaru. - Mamy jedno urządzenie i jeden fotoimitator, który mierzy i błyska, ale nie rejestruje wykroczenia - wyjaśnia Waldemar Kuźmiński, zastępca komendanta SM. W ubiegłym roku wystawili 550 mandatów i zarobili dzięki temu 61 tys. zł. To jeden z najmniejszych wyników w całym regionie.

Strażnicy w gminie Białogard posiadają dwa fotoradary. W 2010 roku funkcjonariusze wystawili 3 232 mandaty. Do kasy gminnej wpłynęło ponad 925 tysięcy złotych, co stanowi 4,2 proc. dochodów gminy Białogard. Strażnicy miejscy z Białogardu wystawili 3100 mandatów (390 tys. zł).

W Będzinie dzięki ujawnieniu prawie 6,2 tys. wykroczeń do kasy samorządu wpłynęło 1,11 mln złotych. - Chociaż urządzenie tolerowało prędkość do 70 kilometrów na godzinę - podsumowuje wynik ubiegłorocznej pracy Krzysztof Płachta, komendant Straży Gminnej w Będzinie.

Czytaj e-wydanie »

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!