Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Budżet Kołobrzegu: Ugotowani jedną inwestycją

Iwona Marciniak [email protected]
Na co Kołobrzeg zamierza wydać pieniądze z budżetu?
Na co Kołobrzeg zamierza wydać pieniądze z budżetu? www.sxc.hu / Archiwum
Kołobrzeg ma uchwalony budżet. Przeszedł głosami PO mającej większość w radzie miasta i radnych lewicy, którzy "poparli budżet warunkowo". Radni niezależni i radny PiS wstrzymali się od głosu.

Zgodnie z założeniami, w 2011 r. do kasy miejskiej wpłynie 192 mln 600 tys. złotych. Wydatki będę znacznie wyższe, bo mają sięgnąć prawie 234 mln 500 tys. złotych.

Deficyt budżetowy wyliczono więc na nieco ponad 41 mln 800 złotych. Ma być pokryty z tzw. wolnych środków budżetowych, kredytów, pożyczek lub obligacji. Z końcem roku 2011 zadłużenie miasta ma sięgnąć 99 mln 437 tys. złotych.

- Budżet na 2011 r. jest kolejnym, trudnym do realizacji zamierzeniem - mówił radnym prezydent Janusz Gromek. - Trudny głównie z jednego powodu: pozyskanie i rozliczenie pieniędzy z Unii Europejskiej jest pracochłonne, przy mnogości zadań wymaga przygotowania wielu dokumentów, opracowań przestrzegania skomplikowanych procedur.

Prezydent mówił to nie bez kozery, bo tegoroczny budżet i kolejne zdominuje jedna inwestycja, tzw. mała obwodnica (budowana w ramach poprawy dostępności do portu), której drugi etap właśnie powstaje z obietnicą 75-procentowego unijnego dofinansowania w tle. Pierwszy etap zdaniem prezydenta może ruszyć jeszcze w tym roku, ale umowy na dofinansowanie obu ciągle nie zostały podpisane. Na trzeci etap źródeł finansowania brak.

- Od tego jest samolot, samochód czy pociąg. Będę jeździł i załatwiał! - grzmiał Janusz Gromek, sugerując również, że w sprawie trzeciego etapu jest na najlepszej drodze, by inwestycję przejęła bazująca na budżecie państwa Główna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.

- Ja panu tego życzę, ale mam wątpliwości biorąc pod uwagę problemy finansowe rządu - mówił szef klubu radnych SLD Jacek Woźniak. - Sądzę, że trzeci etap powstanie za 10 lat. Nie wcześniej.
Sugerował, że dostęp do portu można było poprawiać z mniejszym rozmachem, wtedy miasto nie byłoby "ugotowane jedną inwestycją na długie lata".
Cezary Kalinowski pod nieobecność Henryka Bieńkowskiego, reprezentujący stanowisko opozycyjnych radnych niezależnych z nowo powstałego klubu radnych Kołobrzeg Razem, zwrócił uwagę na mnogość poprawek wnoszonych do projektu budżetu niemal w ostatniej chwili.

- Nie mieliśmy wpływu na jego budowę - zauważył Kalinowski. Wskazał na niepokojąco małe wydatki na promocję - zaledwie 1,9 mln zł, przy 1,7 mln wydawanych przez małą gminę Rewal i 3 mln wydawanych na informację turystyczną przez Świnoujście, które dodatkowo 1,7 mln zł wyda na imprezy.

To, że budżet zostanie przyjęty, podobnie jak poprzedzająca go Wieloletnia Prognoza Finansowa, zważywszy na układ w radzie było oczywiste. Podczas dyskusji o WPF, planującej finanse miasta do 2030 roku (ustawa o finansach publicznych każe sporządzać ją na czas tak długi, jak długo samorząd ma spłacać swoje obecne zobowiązania finansowe) radni opozycji mieli sporo uwag.

- Jakkolwiek wiele planów inwestycyjnych, zwłaszcza dotyczących od dawna zgłaszanych potrzeb, przyjmujemy z zadowoleniem, to niektóre zamierzenie sięgają science fiction i magii - mówił Jacek Woźniak. Zwrócił uwagę na planowane od 2013 r. dochody majątkowe, sięgające rocznie 30 mln złotych, które mogą oznaczać np. prywatyzację spółek komunalnych i wyprzedaż miejskich nieruchomości, głównie terenu lotniska w Podczelu, które zdaniem SLD powinno zostać lotniskiem.

- Jeśli ta prognoza opiera się na sprzedaży, powinno być określone, co będzie sprzedawane - wtórowała mu koleżanka klubowa Krystyna Strzyżewska.

Prezydent i skarbnik Grzegorz Czakański uspokajali, że to tylko prognoza. - Mogłem nie robić żadnych inwestycji, to nie byłoby zadłużenia. A prywatyzować to będę Kotwicę.

Baza firm z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!