Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cerkiew w Szczecinku już całkiem spora

Rajmund Wełnic [email protected]
Listopad 2010 roku – do ukończenia stanu surowego zamkniętego cerkwi pozostało już niewiele. Dopiero potem na dachu cerkwi pojawi się charakterystyczna "bania”.
Listopad 2010 roku – do ukończenia stanu surowego zamkniętego cerkwi pozostało już niewiele. Dopiero potem na dachu cerkwi pojawi się charakterystyczna "bania”. Fot. Rajmund Wełnic
Budowa pierwszej w mieście cerkwi greckokatolickiej postępuje. Budowniczowie chcieliby jeszcze przed nadejściem zimy przykryć ją dachem.

Pierwsze wykopy pod świątynię na skraju osiedla Zachód w Szczecinku wykonano w czerwcu, a już teraz wyraźnie widać zarys budowli.

- Jeżeli pozwoli pogoda i fundusze to chcielibyśmy przykryć ją dachem jeszcze zanim nadejdą mrozy - mówi ksiądz Arkadiusz Trochanowski, proboszcz parafii pw. Podwyższenia Krzyża Pańskiego w Wałczu, który pełni także obowiązki proboszcza szczecineckiej parafii Archanioła Michała.

Wierni wyznania bizantyjsko-ukraińskiego pieniądze na budowę cerkwi zbierali od kilku lat. Radni miejscy zgodzili się przekazać parafii za symboliczną złotówkę 2,4 tysiąca metrów kwadratowych przy ulicy Kołobrzeskiej. Wkrótce potem ruszyły prace i ich efekt jest już widoczny. Kiedy finał?

- Trudno powiedzieć, wszystko zależy od ofiarności wiernych, bo to z ich ofiar budujemy świątynię - mówi ksiądz proboszcz. Cerkiew - z charakterystyczną banią na dachu - i z domem parafialnym ma służyć wiernym, którzy obecnie korzystają z gościny ojców redemptorystów w kościele Ducha Świętego.
Społeczność parafii Archanioła Michała to około 170 rodzin, z czego 60 mieszka w Szczecinku. To w większości mniejszość ukraińska lub jej potomkowie, która na te ziemie trafiła w wyniku wysiedleń w ramach akcji Wisła po II wojnie światowej. Parafia należy do eparchii wrocławsko-gdańskiej.

Mianem kościołów greckatolickich określa się cerkwie katolickie tradycji wschodniej, nazwa greckokatolicki pozwala je odróżnić od innych tradycji katolickich, głównie łacińskiej. Tradycja tych kościołów jest bliska tradycji cerkwi prawosławnej, ale zarazem zgodna z nauką katolicką.

Kościół katolicki obrządku bizantyjsko-ukraińskiego uznaje zwierzchność papieża. Zwyczajowo bywa nazywany kościołem unickim, od unii brzeskiej z 1596 roku, gdy część hierarchów cerkwi prawosławnej Rzeczpospolitej przyjęła zwierzchność papieża przy utrzymaniu własnej
administracji i wschodniej liturgii, czy żonatych kapłanów. Pod zaborem rosyjskim niemal całkowicie go zniszczono.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!