Rozmowa Głosu: Nowi policjanci pójdą do patroli

- Trafił pan do trudnej placówki.
- Tak? Nie wydaje mi się. To komenda jak każda inna. Zapoznaję się z ludźmi, organizacją pracy. Jestem tu dopiero czwarty dzień. Wstępnie mogę powiedzieć, że jest dobrze.

- Czyli zmian w komendzie nie będzie?
- Na razie żadnych nie planuję.

- Mieszkańcy narzekają, że nie widać policjantów na ulicach, że w weekendy szaleją po mieście wandale, że system monitoringu miasta szwankuje.
- Mamy w tej chwili trzy wakaty i planuję je uzupełnić nowymi funkcjonariuszami. Oni trafiliby właśnie do patroli ulicznych. Wiem, że jest w Szczecinie kilku policjantów mieszkających w Białogardzie. Spróbuję ich tutaj ściągnąć. Owszem, system monitoringu powinien być rozbudowany, więc liczę na ścisłą współpracę w tej kwestii z władzami miasta.

- Znajdziecie podpalaczy, którzy grasowali po mieście w lutym tego roku?
- To jedna z priorytetowych spraw, bez przerwy jest w centrum naszej uwagi.