Strażaków wezwali lokatorzy zaniepokojeni kłębami dymu ulatniającego się nie wiadomo skąd.
Okazało się, że jego źródłem jest doniczka z suchym jak pieprz torfem stojąca na parapecie, w której ktoś zgasił papierosa. Torf zajął się od niedopałka i tlił się spowijając klatkę dymem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?