Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Komornik puka do koszalińskiego ZUS-u

Irena Boguszewska, [email protected]
ZUS w Koszalinie
ZUS w Koszalinie Archiwum gk24.pl
Do koszalińskiego oddziału Zakładu Ubezpieczeń Społecznych przychodzi coraz więcej pism od komorników. Starają się ściągnąć pieniądze z dłużników. Najbardziej zadłużeni to emeryci i renciści z najniższymi świadczeniami.

ZUS ma bardzo dużo danych dotyczących nie tylko emerytów i rencistów, ale także wszystkich pracujących czy prowadzących działalność gospodarczą. To informacje o tym, ile kto zarabia, gdzie pracuje, czy jest ubezpieczony i u kogo. Dokumentacja jest więc pełniejsza niż w urzędach skarbowych, bo tam nie wszyscy muszą składać zeznania tak często. Dlatego komornicy, szukając informacji o dłużnikach, zwracają się często właśnie do ZUS.

- W tym roku, tylko do końca września, wpłynęło do nas 25 tysięcy pytań od komorników nie tylko z Koszalina i regionu, ale z całego kraju - mówi Danuta Borsuk-Zawadzka, zastępca dyrektora ZUS w Koszalinie. - To znacznie więcej niż w roku ubiegłym, bo wtedy tyle mieliśmy przez 12 miesięcy. Komornik, który chce uzyskać od nas informacje, musi złożyć pytanie i wpłacić określoną przepisami kwotę. Mamy na odpowiedź 7 dni i jeśli komornik spełni warunki, musimy mu jej udzielić.

Więcej przeczytasz na Koszalin> Komornicy pukają do drzwi ZUS - www.strefabiznesu.gk24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!