Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W dawnym kinie Muza powstanie Teatr Variete Muza

Marzena Sutryk, [email protected]
W dawnej Muzie trwa remont na całego. Za miesiąc obiekt ma być nie do poznania.
W dawnej Muzie trwa remont na całego. Za miesiąc obiekt ma być nie do poznania. Fot. Radek Koleśnik
Dawne kino Muza przy ul. Morskiej ma odzyskać blask. Po tym, jak przez kilka miesięcy budynek był wykorzystywany przez Bałtycki Teatr Dramatyczny, obiekt stał przez kolejne miesiące pusty.

Niepowodzeniem zakończył się konkurs ogłoszony przez miasto na pomysł na zagospodarowanie budynku. Pomysłodawcy oczekiwali bowiem wsparcia finansowego ze strony ratusza. Stanęło na tym, że Zarząd Budynków Mieszkalnych ogłosił przetarg na dzierżawę. To ten sam przetarg, który był jednym z powodów odwołania ze stanowiska szefa ZBM Henryka Bagiera. Prezydent miasta stwierdził bowiem, że Henryk Bagier nie doprowadził sprawy do końca.

Nowy dyrektor ZBM, który zajął miejsce Henryka Bagiera - Daniel Maciejak - wykonał zadanie. ZBM podpisał z inwestorami, którzy stanęli do marcowego przetargu, umowę; dzierżawa jest na czas nieokreślony, czynsz to ok. 7,5 tys. zł miesięcznie. Dodajmy, ze inwestorzy na własny koszt remontują dawne kino. Kto postanowił zagospodarować Muzę? To Jarosław Loss, właściciel koszalińskiej firmy Puf, Jarosław Barów, kompozytor oraz właściciele Klubu 2CV.

Przygotowania trwają. Wiadomo już, że wielkie otwarcie zaplanowano 13 listopada. Tego dnia na scenie wystąpi tenor Francesco Malapena. Tydzień później w dawnej Muzie będą gościć artyści z Piwnicy pod Baranami. - Będą też Andrzejki z pokazem tanecznym - mówi Jarosław Barów. - Mieszkańcy mogą się spodziewać kolejnej sceny w Koszalinie, na której będą prezentowane różne formy, głównie muzyczne.
W planach mam nawet zbudowanie zespołu śpiewających aktorów. Na razie przygotowujemy salę, dwa bary, a w perspektywie pół roku - restaurację. To będzie miejsce, gdzie będą też warunki do występów tanecznych, a także zorganizowania pokazów mody.

- Nie interesuje nas przeciętność - mówi Jarosław Loss. - Chcemy, by nasz teatr stał się najlepszym prywatnym teatrem od Poznania po Szczecin.
Zadowolony z tego, że Muza odżyje, jest prezydent Mirosław Mikietyński: - Byłem tam, widziałem postęp robót i jestem pod wrażeniem rozmachu i planów - mówi. - Spełniło się to, o czym marzyliśmy, żeby obiekt przejął prywatny inwestor, który zainwestuje tam własne pieniądze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!