Ruszyły prace przy przebudowie ulicy Morskiej w Koszalinie

Firma Colas zabrała się za przebudowę ulicy na zlecenie poznańskiej firmy, która buduje sklep sieci Kaufland. Inwestor na własny koszt organizuje dojazd do sklepu, który ma być otwarty na początku roku. Przy okazji na 800 metrach zostanie położony nowy asfalt. Miasto nie dokłada do tego ani grosza.
Zakończenie robót jest przewidziane w okolicach 1 listopada. Jeżeli, np. z powodu pogorszenia pogody, firmie nie uda się do tego czasu zakończyć prac, wówczas dokończenie jest planowane zaraz po Wszystkich Świętych.

Drogowcy przebudują 800 metrów Morskiej, od Bohaterów Warszawy do Energetyków. Wiadomo, że w tym rejonie pojawi się dodatkowy pas zjazdu, który umożliwi wjazd na parking Kauflanda. Stworzenie dodatkowego pasa będzie możliwe dzięki częściowemu przesunięciu chodnika w okolicy zakładu energetycznego. Z tego też powodu zostanie również nieco przesunięty wjazd do zakładu energetycznego, a także zatoka autobusowa, która jest w pobliżu. Zmiany mają być jednak nieznaczne.

W pierwszym etapie są wymieniane krawężniki oraz zostanie położony nowy chodnik po prawej stronie Morskiej (jadąc od strony miasta). W następnym etapie drogowcy będą kłaść asfalt, od Bohaterów Warszawy do Energetyków. W firmie Colas usłyszeliśmy wczoraj, że ten etap prac, związany z położeniem nowej nawierzchni, będzie prowadzony pod koniec października i nie zajmie więcej niż kilka dni. Z tym, że przez ten czas kierowcy będą zmuszeni korzystać z objazdów. Jadący Morską w kierunku Armii Krajowej będą musieli przejechać przez Energetyków i Franciszkańską, natomiast jadący z Morskiej na Bohaterów Warszawy - przez Przemysłową, BoWiD, Mieszka I.

Na czas zamknięcia odcinka ul. Morskiej inaczej będą też kursowały miejskie autobusy, które na co dzień jadą tą trasą (szczegóły podamy tuż przed wprowadzeniem kilkudniowych korekt w rozkładzie).
Co do rozwiązania komunikacyjnego przy wjeździe i wyjeździe w okolicach Kauflanda, to nie jest jeszcze przesądzone, czy w tym miejscu stanie sygnalizacja świetlna. To z jednej strony ułatwiłoby zmotoryzowanym klientom wjazd na parking i wyjazd na Morską, ale z drugiej strony, w sezonie, światła mogą paraliżować ruch w kierunku Mielna. Niewykluczone, że skończy się na wydzieleniu pasów zjazdu i wyjazdu.