Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wypadek za Bobolicami. Na szosie krajowej dachowała skoda. Cudem ludzie wyszli cało

Marian Dziadul
Skoda fabia, która dziś rano dachowała, nadaje się do kasacji. Na szczęście, ludzie z wypadku wyszli tylko poobijani.
Skoda fabia, która dziś rano dachowała, nadaje się do kasacji. Na szczęście, ludzie z wypadku wyszli tylko poobijani. Marian Dziadul
Na drodze krajowej nr 25 pomiędzy Bobolicami a wsią Porost około godz. 8.30 doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Na mokrej szosie skoda fabia wpadła w poślizg. Samochód zjechał z drogi, wpadł do rowu i dachował.

Kierowca i pasażerka, małżeństwo z Wielkopolski, cudem wyszli z wypadku tylko poobijani. Strażacy wprowadzili na szosie ruch wahadłowy.

- Na szczęście jechałem dość wolno - kwadrans po zdarzeniu opowiadał nam kierowca. - Z samochodu udało nam się wygramolić o własnych siłach - dodał.

Do zdarzenia przyjechały ratownicze jednostki strażackie: zawodowa z Koszalina oraz ochotnicza z Bobolic. Strażacy zablokowali ruch na szosie i przepuszczali sznury aut wahadłowo.

- Teraz samochód postawimy na kołach, odłączymy w nim akumulator i przeciągniemy w bezpieczne miejsce, żeby upłynnić ruch na drodze - wytłumaczył nam dowódca strażackiej akcji z Koszalina.

Przed godz. 10, po przetransportowaniu samochodu na przydroży plac ruch na szosie nr 25 został uwolniony.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!