Radę o zamiarze zwolnienia radnego powiadomił dyrektor szkoły w Lejkowie Tadeusz Buczkowski. Radny Roman Margielewski pracował w podstawówce na pół etatu jako pedagog.
- To sprawa polityczna. Sądzę, że wójt gminy Malechowo nakazał dyrektorowi zwolnienie mnie z pracy, by wyeliminować w ten sposób z życia publicznego moją osobę. Nie było tajemnicą, że chciałem kandydować na wójta - mówił wczoraj Margielewski i zapowiadał, że w takiej sytuacji sam zrezygnuje z pracy.
Ostatecznie jednak sam zagłosował przeciwko zgodzie na swoje zwolnienie, a to oznaczało, że trzeba było powtórzyć głosowanie. Wszyscy radni - już bez udziału Margielewskiego - zagłosowali przeciwko jego zwolnieniu. To jednak nie miało znaczenia. - Nie możemy zablokować decyzji pracodawcy - mówili radni.
Wójt gminy Malechowo Jan Szlufik powiedział nam, że nie wywierał nacisków na dyrektora szkoły w sprawie zwolnienia Margielewskiego. Potwierdził to dyrektor Buczkowski: - To moja suwerenna decyzja. Nie chciałem, by Roman Margielewski wykorzystywał pracę w szkole do prowadzenia kampanii wyborczej. Poza tym prowadzę taką politykę, że w miejsce emerytów zatrudniam młodych ludzi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?