Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kotwica Kołobrzeg zdegradowana do III ligi. Druga drużyna zostanie zlikwidowana

Wojciech Kukliński [email protected]
To już pewne, Kotwicy w takim składzie już nie zobaczymy.
To już pewne, Kotwicy w takim składzie już nie zobaczymy. Fot. Wojciech Kukliński
Piłkarscy działacze Kotwicy Kołobrzeg po konsultacjach z własnymi kibicami i władzami miasta zdecydowali: będziemy grać w trzeciej lidze.

- To jedyna rozsądna decyzja, jaką mogliśmy w tej sytuacji podjąć - mówi Andrzej Kargul, prezes Kotwicy. Przypomnijmy, kołobrzeżanie w tym sezonie uplasowali się na wysokim szóstym miejscu w rozgrywkach drugiej ligi. Przez długi czas zabiegali nawet o pierwszoligowy awans i byli liderami tych zmagań.

Ostatecznie jednak z powodu decyzji o rozpoczęciu modernizacji stadionu działacze Kotwicy byli zmuszeni do podjęcia tej niekorzystnej pod względem sportowym decyzji.

- Wyprowadzać na rok piłkę poza Kołobrzeg równałoby się ze sportowym samobójstwem. Obecnie mieliśmy spore trudności finansowe, a w sytuacji, gdybyśmy musieli grać w innym mieście to praktycznie pozbawilibyśmy się celu istnienia, czyli naszych kibiców. A przecież my gramy dla nich - przekonuje prezes Kargul.

Zgodnie z uchwałą Polskiego związku Piłki Nożnej mecze trzeciej ligi mogą być rozgrywane na euroboiskach. Kołobrzeżanie muszą jedynie dostosować obiekt do wymogów licencyjnych. Dlatego na kołobrzeskim euroboisku pojawi się m.in. specjalne, odgrodzone miejsce dla kibiców drużyny przyjezdnej. Degradacja do trzeciej ligi spowodowała odejście z Kołobrzegu trenera Tomasza Arteniuka. Z grą w Kotwicy pożegna się również kilku zawodników.

Zarząd już rozwiązał za porozumieniem stron umowy kontraktowe z Michałem Pietroniem i Andrijem Girchą. Roczne kontrakty skończyły się natomiast Krzysztofowi Rusinkowi, Łukaszowi Pietroniowi i Przemysławowi Rawie. Pozostali gracze albo szukają nowych klubów, albo zadeklarowali już chęć gry w trzecioligowej Kotwicy.

- Na razie nie mamy jeszcze kadry. ba nie mamy jeszcze trenera, który poprowadzi nasz zespół w trzeciej lidze - zastrzega Kargul. Wiadomo jednak, ze Kotwicę poprowadzi miejscowy szkoleniowiec. Największe szansę na to ma naszym zdaniem Mirosalw Czuryło. To dotychczasowy szkoleniowiec zespołu rezerw, który właśnie uzyskał tytuł trenera drugiej klasy. Czuryło od zawsze ratował kotwice w trudnych momentach i z pewnością teraz również, jeżeli zostanie o to poproszony nie odmówi. Jego kontrkandydatem będzie Piotr Dubiela. Dubiela to niemal ikona kołobrzeskiego futbolu. Przez lata był zawodnikiem i grającym trenerem Kotwicy.

Równocześnie, jak się dowiedzieliśmy, działacze Kotwicy planują rozwiązanie istniejącej obecnie drugiej drużyny. Mamy za to dobrą informację dla kibiców Sławy Sławno i Gryfa 95 Słupsk. Najprawdopodobniej po przejściu Kotwicy do trzeciej ligi z gry w trzeciej lidze zrezygnuje ze względów organizacyjnych Chemik Police. W tej sytuacji Sława pozostałaby w lidze, a Błękitni, jako wicelider rozgrywek uzyskałby automatyczny awans do drugiej ligi. Wówczas prawo gry w barażu uzyskałaby trzecia drużyna ligi, czyli słupski Gryf, którego trenerem jest Wojciech Polakowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!