PLANY
PLANY
Swoją koncepcję obchodów 700-lecia komitet przedstawi burmistrzowi do września. Potem zostanie ona dostosowana do możliwości finansowych miasta, bo jesienią powstanie budżet Szczecinka na 2010 rok.
Z tygodnia na tydzień rośnie kalendarz imprez i inwestycji planowanych na 700. urodziny Szczecinka. Najnowsze pomysły to Festiwal Znaczka z promocją miasta przez filatelistykę, zawody nart wodnych, budowa podświetlanej fontanny na jeziorze, turniej 700-letnich miast, czy gra historyczna. Wiadomo też na pewno, że w czerwcu tego roku z jednym ze swoich koncertów zawita nad Trzesiecko radio RMF i za rok będzie powtórka.
Sporą dyskusję w komitecie organizacyjnym wywołał projekt (ostatecznie zatwierdzony do użytku) logotypu obchodów 700-lecia, czyli charakterystycznego znaku, który znajdzie się na wszystkich materiałach związanych z jubileuszem. To stylizowany gryf z panoramą Szczecinka i narciarzem wodnym. Sęk w tym, że gryf nie przypomina tego z herbu miasta. Ma przede wszystkim koronę, której nie ma w oficjalnym herbie. W szponach trzyma nie charakterystycznego jesiotra, ale zupałnie inną, bliżej nieokreśloną rybę.
- Jako historyk też miałem wątpliwości, ale uznaliśmy, że wizja artysty nie musi być prostym odwzorowaniem herbu - powiedział nam Sławomir Miara, szef komitetu organizacyjnego. On sam zgłaszał zresztą swoje uwagi autorce projektu Magdalenie Sempołowicz. - Pewne elementy zostaną jeszcze poprawione, ale to projekt autorski i trudno w niego ingerować.
- Przy rybie bym się nie upierała - odpowiada Magdalena Sempołowicz. Nie wyklucza "ujesiotrowienia" ryby, gdyby były takie sugestie miasta, ale na zdjęcie korony gryfowi się nie zgodzi. - To zaburzałoby całość formy.
Autorka wyjaśnia, że bardzo podobny gryf widnieje na sztandarze miasta zachowanym w szczecineckim muzeum. - Na nim się wzorowałam, ma bardzo piękną, barokową formę.
Magdalena Sempołowicz mówi, że "zaryzykowała", ale taki gryf ma świetną symbolikę historyczną i udanie łączy przeszłość z przyszłością.
- Gryf w koronie faktycznie jest na sztandarze miejskim datowanym na połowę XIX wieku - potwierdza Jerzy Dudź, dyrektor muzeum. Z kolei na przedwojennej pieczęci miejskiej i większości wizerunków herbu Szczecinka tej korony nie ma.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?