Pożyczkowe zwyczaje Polaków

Pieniądze w banku pożycza 60 procent Polaków. Najczęściej wykorzystywanym produktem kredytowym jest karta kredytowa, a w dalszej kolejności kredyt ratalny lub hipoteczny - wynika z najnowszych badań MillwardBrown SMG/KRC.

Kluczowe dla potencjalnego kredytobiorcy są: atrakcyjne oprocentowanie, a dodatkowo, przy kredycie gotówkowym, minimum formalności i krótki czas oczekiwania na decyzję, zaś przy hipotecznym, niska miesięczna rata spłaty.

Okazuje się, że najbardziej popularne są tradycyjne sposoby pożyczania. W przypadku braku pieniędzy w domowym budżecie pierwszym krokiem jest pożyczka w zakładzie pracy (45 proc.) lub u krewnych czy znajomych (42 proc.). Atrakcyjność pożyczki w zakładzie pracy zależy od warunków, jakie ustali pracodawca, a oprocentowanie firmowego kredytu może być zdecydowanie niższe niż z innych źródeł. Jednak minusem może być to, że przy zadłużaniu się w firmie często wymaga się od nas złożenia zobowiązania o tym, że nie odejdziemy z pracy przez określony czas. W przypadku zmiany pracy musimy natychmiast spłacić całość zaciągniętej kwoty. Zapożyczanie się u rodziny albo przyjaciół pozwala na ominięcie formalności i procedur, ale pociąga za sobą niebezpieczeństwo pogorszenia wzajemnych relacji.

Okazuje się, że w drugiej kolejności korzystamy z usług bankowych, najczęściej debetu na koncie. Wśród form kredytowania przoduje też karta kredytowa, której używa około 35 proc. Polaków. Jej główną zaletą jest wygoda użytkowania i automatyczne odnawianie się dostępnego limitu. To właśnie dzięki karcie wiele gospodarstw domowych na bieżąco uzupełnia swój budżet.

Gdy potrzebujemy większej gotówki sięgamy zazwyczaj po kredyt gotówkowy. Większość z nas wybiera to rozwiązanie ze względu na minimum formalności, jakich trzeba dopełnić w banku. Tym bardziej, że instytucje finansowe cały czas upraszczają procedury przyznawania pożyczek konsumpcyjnych. Atutem pożyczki w banku jest jej dostępność.

Sprzęt RTV i AGD nabywamy wykorzystując kredyty ratalne lub gotówkowe, choć oczywiście zdecydowana większość badanych (70 proc.) za najlepsze rozwiązanie uznaje zakup sprzętu za własną gotówkę.