Przypomnijmy, związki domagają się podwyżki dla wszystkich pracowników lecznicy, która ma wynieść 600 złotych na głowę. Dyrektor zaproponował tylko 8-procentową podwyżkę.
- Na to zgody nie ma. Bo znowu okaże się, że taką podwyżkę odczują tylko lepiej zarabiający. A co z salowymi, które dostają 850 złotych? Co pielęgniarką, która ma 1.400 złotych? - pyta Wiesław Haik. - Dostałyby grosze.
Do szpitala ma przyjechać mediator. Będzie nim poseł Czesław Hoc, lekarz. Główne rozmowy zaczną się 9 marca.
W międzyczasie związki zapytają wszystkich pracowników, czy przystąpią do strajku. Wyniki referendum mają być znane w środę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?