Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skandal! Agencja Nieruchomości Rolnych liczy na zmęczenie ludzi?!

Marian Dziadul [email protected]
Maria i Józef Glejzerowie w swoim domu w Dębowie. Przypominają, że - jako byłym pegeerowcom - przysługują im pięcioarowe ogródki.
Maria i Józef Glejzerowie w swoim domu w Dębowie. Przypominają, że - jako byłym pegeerowcom - przysługują im pięcioarowe ogródki. Fot. Marian Dziadul
Z ogromną determinacją kilka rodzin we wsi Dębowo w gminie Szczecinek od prawie dwóch lat nie ustaje w walce o odzyskanie przydomowych ogrodów, które odebrała im Agencja Nieruchomości Rolnych.

ANR wysyła do wsi kolejne komisje. Jednak nie dostrzegają one wyrządzonej ludziom krzywdy.

Agencja Nieruchomości Rolnych przygotowała przetarg na sprzedaż działki nr 8/18 we wsi Dębowo, na której od kilkudziesięciu lat ludzie mieli przydomowe ogródki. W całości sprzedała ją jednemu mieszkańcowi wsi.

- Pan Stanisław Molenda, były szef ANR w Szczecinku, cały czas nas zapewniał, że to my, jako byli pegeerowcy, te ogrody dostaniemy - z goryczą wspomina Maria Glejzer, jedna z pokrzywdzonych.

- Agencja uśpiła naszą czujność i zdradziecko nas załatwiła - Mirosława Jachowicz nie przebiera w słowach.

Interes wójta

W 2001 roku gmina Szczecinek przystąpiła do opracowania nowego planu przestrzennego zagospodarowania, w tym dla wsi Dębowo. Sporządzenie takiego planu nie jest tanie. W związku z tym władze gminy wystąpiły do ANR o 200 tysięcy zł pożyczki. Otrzymały ją pod koniec 2001 roku.

- Może potem wójt chciał się agencji zrewanżować, gdy ta występowała o zabranie nam ogródków i sprzedanie ich jednej osobie? - podejrzewa Maria Glejzer.

W piśmie do mieszkanki Dębowa z 22 października wójt Janusz Babiński nie ukrywa, że wnioski o zmianę planu zagospodarowania przestrzennego gminy "zgłaszali pracownicy Agencji Nieruchomości Rolnych - Oddziału Terenowego w Szczecinku". Jednak w tym samym piśmie zapewnia, że planu nie wykonywał "pod agencję".

A jednak na działce 8/18 (która sąsiaduje z blokiem, gdzie mieszkają pokrzywdzeni) nowy plan wójta przewiduje prowadzenie uciążliwej działalności rolnej. Na przykład, zamiast ogródków może tam powstać przemysłowa ferma świń!
Człowiek w procedurach

Po sprzedaży działki 8/18 w sierpniu 2007 roku w Dębowie wybuchła wielka awantura. W obronie ogródków doszło tam nawet do rękoczynów!

- Procedura sprzedaży działki nr 8/18 położonej we wsi Dębowo była wnikliwie badana przez nasz wewnętrzny zespół specjalistów, jak również Zespół Kontroli Wewnętrznej i Zespół Gospodarowania Zasobem w biurze prezesa ANR - zapewnia Elżbieta Kurpiel, rzecznik prasowy ANR w Szczecinie. - W wyniku tych analiz nie stwierdzono nieprawidłowości proceduralnych.

Gwoli sprawiedliwości dodajmy, że formalne przekazanie przez ANR ogródków ich dotychczasowym użytkownikom także nie byłoby złamaniem procedur. Wojna o zwrócenie przez agencję ogródków ciągle trwa (w ciągu pięciu lat agencja ma prawo wystąpić o unieważnienie aktu notarialnego). Niedawno sprawą zainteresował się rzecznik praw obywatelskich.

- Agencja zaproponowała nam działkę, gdzie ogrody mają inni mieszkańcy Dębowa. Chce nas skłócić z kolejnymi sąsiadami? - nie może zrozumieć Maria Glejzer. - Oczywiście, odmówiliśmy. My chcemy zwrotu naszych ogrodów, które uprawiamy od 30 lat - dodaje zdeterminowana.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!