- Został oddany pod dozór kuratora. Sąd dla nieletnich uznał że nie jest zdemoralizowany, na tyle, żeby trzeba go było skierować go do ośrodka wychowawczego - podsumował sędzia. Rozprawa i uzasadnienie takiej decyzji było niejawne.
Ocena jego zachowania ma związek z okresem, kiedy mieszkał w karlińskiej Wiosce Dziecięcej SOS pod jednym dachem z czterema dziewczynami, którymi zawodowo opiekowała się jego mama. Dziewczęta twierdzą, że były przez chłopca molestowane. Oskarżyły również swoją opiekunkę o znęcanie psychiczne i fizyczne nad nimi.
Decyzja sądu nie jest prawomocna. Przysługuje od niej apelacja do wydziału cywilnego Sądu Okręgowego w Koszalinie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?