Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wieża w Szczecinku się zawali, czy ją rozbiorą?

Rajmund Wełnic [email protected]
Szczecinecka wieża ciśnień. Niedawno wycięto wokół niej 33 drzewa. Właściciel budynku chciałby, aby w jej miejscu stanęły kamieniczki ze sklepami.
Szczecinecka wieża ciśnień. Niedawno wycięto wokół niej 33 drzewa. Właściciel budynku chciałby, aby w jej miejscu stanęły kamieniczki ze sklepami. Fot. Rajmund Wełnic
Jeden z symboli Szczecinka - górująca nad miastem wieża ciśnień - poważnie zagrożona. Jej stan techniczny jest zły, a właściciel ogłasza, że chętnie by budowlę rozebrał, bo na drogi remont nie ma pieniędzy.

- Nie wykluczam, że zgłoszę zagrożenie konstrukcyjne wieży wodociągowej - powiedział nam Janusz Paszkiewicz, szef firmy Dalbet i właściciel stuletniej budowli.

Obiekt nie jest użytkowany od ponad 20 lat. - Żelbetowy dach jest popękany, boję się, że stalowe odciągi mogą puścić, a wieża się zawali - mówi przedsiębiorca.

Szef Dalbetu wyjaśnia, że wieżę z okoliczną działką kupił w celach komercyjnych. Plan zagospodarowania mówi jednak, że z wieży ciśnień należy zrobić punkt widokowy.

- Wcześniej musiałbym ją wyremontować, a to w praktyce oznacza rozebranie wieży do połowy, aby wymontować stalowy zbiornik na wodę o pojemności 250 tys. litrów. - Janusz Paszkiewicz wyjaśnia, że to, skromnie licząc, kosztowałoby 5 mln zł. I - jak zapewnia - nigdy tych pieniędzy nie odzyska, bo z wyliczeń firmy doradczej wynika, że bilet za prawo do podziwiania panoramy Szczecinka musiałby kosztować... 189 zł.

Nasz rozmówca nie ukrywa, że wieżę chętnie by zburzył i na wzgórzu zbudował osiedle mieszkaniowe: kamieniczki ze sklepami. Teoretycznie to możliwe, choć wymagałoby zmiany planu zagospodarowania, bo mimo swego wieku i znaczenia dla miasta budowla nie jest wpisana do rejestru zabytków.

Ewa Kowalska, szefowa koszalińskiej delegatury konserwatora zabytków, nie chce nawet słyszeć o rozbiórce wieży.

- Nie wyobrażam tego sobie - mówi. Złożyła wniosek o wpis do rejestru, ale ten został oprotestowany przez właściciela.

- Pismo w tej sprawie wysłałem jeszcze w sierpniu zeszłego roku i mimo licznych telefonów i wysłania kolejnego listu w grudniu, wciąż nie mogę się doprosić konserwatora o zajęcie stanowiska - denerwuje się Janusz Paszkiewicz. - Być może będę musiał go sądownie do tego zmusić.
W tej chwili wieżę ciśnień chroni jedynie zapis w planie zagospodarowania
przestrzennego. Właściciel jednak zapowiedział już wniosek o jego zmianę.

- Do tej pory nie wpłynął do nas żaden formalny wniosek o zmianę planu i wykreślenie funkcji widokowej wieży - mówi Konrad Czaczyk, rzecznik prasowy ratusza. Przypomina, że nadal jest obowiązek zachowania formy zewnętrznej budowli, układu kompozycyjnego bryły i elewacji.

- Jeżeli właściciel zburzy wieżę, to będzie ją musiał odbudować w takim samym kształcie - zapowiada Ewa Kowalska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!