Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszalińskie markety szukają ludzi do pracy

Marzena Sutryk [email protected]
Castorama kusi ofertą pracy - plakat wisi tuż przy wejściu do sklepu przy ul. Paderewskiego 1.
Castorama kusi ofertą pracy - plakat wisi tuż przy wejściu do sklepu przy ul. Paderewskiego 1. Fot. Piotr Czapliński
Potrzebni są kolejni pracownicy do koszalińskiego marketu budowlanego Castorama. Ludzi szuka także Tesco. Za jakie pieniądze? To sprawa do uzgodnienia.

Castorama kusi ofertą. - Chcemy zwiększyć zatrudnienie o kilkanaście osób - mówi dyrektor Sławomir Mrugowski. - Pracownicy są potrzebni do obsługi w większości działów, także w magazynie. Jak na razie jest duży odzew. Ogłoszenia zamieszczamy też w portalach internetowych. Nowi pracownicy będą przyjmowani sukcesywnie. Pierwszą grupę chcę przyjąć pod koniec stycznia.

Na początek w Castoramie proponowane jest 2 tys. zł brutto. - I umowa na próbę na trzy miesiące - mówi Sławomir Mrugowski. - Potem jest umowa na rok, a trzecia - zgodnie z prawem - staje się umową na czas nieokreślony.
Obecnie w Castoramie pracuje około 140 osób. Od czasu otwarcia z marketu odeszło kilka osób. - Niektórzy z własnej woli, a niektórzy dlatego, że się nie sprawdzili - mówi dyrektor sklepu.

Pracowników poszukuje także koszalińskie Tesco, które ma ogromny sklep w Forum Koszalin. - Chętnie przyjmiemy osoby, które są gotowe pracować w niepełnym wymiarze, na 1/2 albo 1/4 etatu - mówi dyrektor Tesco Grzegorz Seweryn. - Szukamy zwłaszcza osób uczących się oraz emerytów i rencistów. Potrzebujemy 20 - 30 osób. Pensja? Jest sprawą indywidualną, do ustalenia.
W Tesco potrzebni są zarówno pracownicy do obsługi kas oraz do pracy na hali sklepowej. Ile osób odeszło od otwarcia Tesco w Koszalinie? - Około 5 procent załogi, przy zatrudnieniu 220-osobowym. Dodam, że z kadrą kierowniczą nasza załoga liczy 250 osób - dodaje Grzegorz Seweryn. Oferty do Tesco można składać na miejscu, w sklepie. Podobnie zresztą, jak w przypadku Castoramy.

Natomiast nikt nowy nie jest na razie potrzebny w Media Markt, gdzie jest zatrudnionych 110 osób. - U nas pracujemy niemalże w 100-procentowym składzie, jaki został przyjęty tuż przed otwarciem sklepu - zapewnia dyrektor Media Markt Sebastian Goliszewski. - Nasi pracownicy są na tyle zadowoleni, że nie odchodzą do konkurencji, a o zwiększeniu załogi na razie nie myślimy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty