Śledztwo w sprawie budowy przy wieży św. Mikołaja w Szczecinku

Pół roku czeka prokurator na stanowisko ministerstwa kultury w sprawie opinii konserwatora zabytków, która pozwoliła rozbudować centrum handlowe koło wieży św. Mikołaja. Bez niego śledztwo w sprawie naruszenia "formy zewnętrznej" zabytku tkwi w martwym punkcie.

Dochodzenie jest zawieszone od czerwca. Od tego czasu koszaliński prokurator czeka na stanowisko Ministerstwa Kultury na temat opinii konserwatora zabytków.
- Po piśmie skierowanym do samego ministra zadzwoniła do nas kilka dni temu pani zajmująca się tą sprawą i obiecała, że stanowisko otrzymamy faksem - powiedział nam Grzegorz Klimowicz, zastępca prokuratora rejonowego w Koszalinie. - Mam nadzieję, że najdalej w przyszłym tygodniu będziemy je już mieć. To pozwoli zakończyć śledztwo.

Prokuratura nie chce dywagować, jaki będzie jego finał. Grzegorz Klimowicz: - Możliwe jest albo umorzenie, albo postawienie komuś zarzutów. Ale na razie nie wiemy, co jest zawarte w opinii.

Doniesienie do prokuratury w sprawie "niedopełnienia obowiązków przez kierownika delegatury konserwatora zabytków" złożył historyk dr Stanisław Żerko, były mieszkaniec Szczecinka, obecnie pracownik Instytutu Zachodniego w Poznaniu. Jego zdaniem konserwator godząc się na rozbudowę centrum handlowego CCC doprowadził do naruszenia "formy zewnętrznej" XVI-wiecznej wieży św. Mikołaja, jednego z najcenniejszych zabytków Szczecinka. Nowy obiekt będzie praktycznie przylegał do wieży, a ona sama będzie wyglądać jak przybudówka.

Według Ewy Kowalskiej, szefowej koszalińskiej delegatury konserwatora zabytków, wieża nie będzie zasłonięta, a przeszklona elewacja i wnętrze centrum nawiązują do dawnej nawy kościelnej. Jak wyjaśniała pani konserwator, projekt nawiązuje to starej zabudowy, bo w tym miejscu stał wcześniej kościół.

- Teoretycznie, gdyby prokurator sformułował zarzut niedopełnienia obowiązków wobec konserwatora zabytków, w ślad za tym mógłby pójść wniosek o wstrzymanie prac - wyjaśnia Dorota Rusin-Harbenbickier, szczecinecki inspektor nadzoru budowlanego. - W takiej sytuacji wystąpiłabym do Urzędu Wojewódzkiego, jako organu nadzoru, z zapytaniem, czy jest podstawa do takiego wniosku.

Nie udało nam się skontaktować z przedstawicielem inwestora, gryficką spółką Multi Group. Na placu budowy podkreślanio jednak, że na tym etapie nie ma mowy o zatrzymaniu prac, bo wszystkie pozwolenia uzyskano zgodnie z prawem. Rozbudowane centrum handlowe CCC ma być otwarte za rok.