Udział w szkolnych urodzinach zapowiedziało prawie 300 absolwentów.
Był rok 1958, gdy w Koszalinie powstał Wydział Samochodowy w ramach Technikum Budowlanego. Zajęcia gościnnie odbywały się w PKS-ie, potem szkoła dostała kilka sal przy ul. Jedności.
Tak było
I wreszcie upragniona własna siedziba. Pierwsze lekcje w budynku, gdzie szkoła mieści się do dziś, odbyły się w 1965 roku. Radości uczniów i nauczycieli nie zmąciły nawet niedogrzane sale z powodu wadliwej instalacji c.o., czy praca na trzy zmiany. Szkolne kroniki dobitnie odnotowały rok 1968, gdy w "samochodówce" odbyła się ogólnopolska inauguracja roku szkolnego, a gościem uroczystości był ówczesny minister oświaty Henryk Jabłoński.
- Warto przypomnieć, że w latach 70. nastąpił wielki rozkwit naszej szkoły - podkreśla obecny dyrektor Jan Chojnacki. - W Koszalinie liczyły się wtedy trzy szkoły: LO Dubois, "samochodówka" i "budowlanka". O jedno miejsce u nas walczyło od 4 do 8 uczniów, egzaminy wstępne były nawet do szkoły zasadniczej.
Wieloletni dyrektor tej szkoły Janusz Wasiak (kierował "samochodówką" przez 33 lata, od 1998 - roku na emeryturze,) w wydawnictwie przygotowanym z okazji jubileuszu wspomina m.in. budowę toru kartingowego, gdzie odbywały się zawody na skalę ogólnopolską.
Tak jest
Obecnie uczy się tu 600 młodych ludzi. To głównie chłopcy, w całej szkole jest zaledwie 7 dziewcząt. Liceum profilowane w tym roku ukończy ostatni rocznik, szkoła kształci głównie w technikach: samochodowym i mechanicznym oraz w zasadniczej szkole zawodowej.
- Nasza "samochodówka" jest naprawdę wspaniała - podkreśla Marek Serwański, uczeń trzeciej klasy liceum. - Jeśli ktoś chce, dużo może się nauczyć.
W 2002 roku koszalińska placówka uzyskała tytuł "Samochodowej szkoły roku", dzięki sukcesom uczniów w ogólnopolskiej Olimpiadzie Techniki Samochodowej, W 2005 roku otrzymała fundusze z Unii Europejskiej na nowoczesną pracownię do komputerowych badań diagnostycznych.
- W przyszłość spoglądamy spokojnie, bo branża samochodowa rozwija się prężnie, a my jesteśmy w stanie kształcić naszych uczniów zgodnie w wymogami rynku nowoczesnego rynku pracy - podkreśla dyrektor Chojnacki.
Czas wspomnień
Zjazd absolwentów zwykle nastraja do wspomnień. Tak będzie i tym razem. - Wśród naszych absolwentów są nawet księża, lekarze, czy adwokaci - mówi Henryka Paszkowka, dziś kierownik internatu, niegdyś nauczycielka przedmiotów zawodowych, pracująca w szkole od 1975 roku. - Mieszkają w Polsce, rozjechali się po świecie. Doliczyliśmy się, że mieszkają w 25 krajach! Naszą szkołę kończyło wielu lokalnych polityków, wśród nich poseł Sławomir Nitras oraz marszałkowie: Władysław Husejko i Jan Krawczuk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?