Wczoraj w Koszalinie gwiazdy polskiej estrady zaśpiewały dla Kasi Sobczyk, piosenkarki walczącej z chorobą nowotworową.
- Wystarczyło, że rzuciłam hasło: pomóżmy Kasi i długo nie czekałam - opowiada organizatorka koncertu Anna Kryszkiewicz z Fundacji Kultury i Edukacji Europejskiej "Alfa - Omega". - Nikogo nie musiałam namawiać, wszyscy od razu zgodzili się wystąpić, całkowicie charytatywnie.
Do Koszalina gwiazdy zjechały w komplecie. W koncercie "Kasia Sobczyk i Przyjaciele" wystąpili ci, którzy podobnie jak ona zaczynali karierę w latach 60. Na scenie amfiteatru pojawiła się wspaniała Halina Frąckowiak, niezapomniany Edward Hulewicz. Zaśpiewali Bogusław Mec i Wojciech Korda. Zagrały też dwa zespoły legendy naszej muzyki rozrywkowej
- Czerwone Gitary oraz Skaldowie. Wystąpił kabaret "Koń Polski". Obok wykonawców obecnych na estradzie od wielu lat, w tym koncercie pojawiła się też grupa Marrakesh - to zespół Sergiusza Fabiana, syna Kasi Sobczyk. Koncert poprowadzili Maria Szabłowska i Krzysztof Szewczyk, znani m.in. z telewizyjnych programów promujących polską muzykę rozrywkową.
Główną postacią wczorajszego koncertu była sama Kasia Sobczyk. Mimo złego stanu zdrowia - piosenkarka przechodzi chemioterapię - pojawiła się w blasku reflektorów, by zaśpiewać swój wielki przebój sprzed lat - "Małego księcia".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?