Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stuletnia zajezdnia tramwajowa wypiękniała

Ilona Stec [email protected]
Stara zrujnowana zajezdnia tramwajowa zmieniła się nie do poznania. Tak prezentuje się obecnie.
Stara zrujnowana zajezdnia tramwajowa zmieniła się nie do poznania. Tak prezentuje się obecnie. Radosław Brzostek
Stara hala zajezdni tramwajowej przy skrzyżowaniu ulic Morskiej i Bohaterów Warszawy wreszcie przestała straszyć.

TRAMWAJE W KOSZALINIE

TRAMWAJE W KOSZALINIE

Linie tramwajowe uruchomiono w Koszalinie na początku XX wieku. Jedna wiodła od dworca - obecnymi ulicami Zwycięstwa i Piłsudskiego - na Górę Chełmską, druga - ulicą Morską do Mielna i Unieścia. W początkach ubiegłego wieku wybudowano też nowoczesną zajezdnię tramwajową. Obiekt, który zachował się do dziś, to dawna hala warsztatowa tej zajezdni. Tramwaje jeździły po Koszalinie do 1937 roku.

Popadający w ruinę obiekt, zniszczony dodatkowo przez pożar, został wyremontowany. Teraz prezentuje się naprawdę pięknie.

I dobrze, bo jest to w jakimś sensie wizytówka miasta. Latem przejeżdżają tędy tysiące turystów wypoczywających w Mielnie i Kołobrzegu, obok wiedzie obwodnica drogi Gdańsk - Szczecin.

Przez lata zabytkowy budynek przedwojennej zajezdni tramwajowej pełnił różne funkcje i należał do różnych firm. W ostatnim okresie mieścił się tu sklep ze sprzętem sportowo - turystycznym, potem hurtownia artykułów papierniczych i szkolnych. Wreszcie obiekt opustoszał na dobre. Nie użytkowany, nie remontowany, częściowo spalony, coraz bardziej przypominał opuszczoną ruderę.

Zrujnowany budynek wraz z przyległym do niego terenem kupiła trzy lata temu od syndyka firma "Rebis" ze Słupska. Od półtora roku obiekt jest remontowany. Sporo czasu zajęły przygotowania - projekty, pozwolenia, uzgodnienia.

Prace prowadzone są pod nadzorem konserwatora zabytków. Ich zakończenie planowano na wrzesień tego roku, ale już wiadomo, że potrwają dłużej. Właściciel ma nadzieję, że uda mu się uporać z nimi do końca października. Remont okazał się znacznie kosztowniejszy i bardziej pracochłonny, niż wydawało się na początku. Ale efekty już można podziwiać.

Elewacja zewnętrzna jest prawie gotowa, dobiegają końca prace wewnątrz. Obiekt jest ogromny, ma ponad 2.000 metrów kwadratowych powierzchni. Jest też bardzo wysoki, toteż będzie miał dwie kondygnacje. W części budynku mieścić się będzie salon z płytkami i akcesoriami łazienkowymi. Pod koniec października powinien być otwarty. Drugą część właściciel zamierza wynająć.
Budynek hali zajezdni w 2010 roku będzie miał sto lat. W trakcie remontu nowy właściciel starał się nie tylko jak najwierniej odtworzyć zewnętrzny wygląd obiektu, ale także zachować ciekawe stare rozwiązania konstrukcyjne zastosowane wewnątrz - między innymi oryginalne wiązary stanowiące część konstrukcji dachu.

Główne wejście usytuowane będzie nie od strony ulicy - jak dotąd - lecz od znajdującego się na tyłach budynku dziedzińca. Po remoncie widoczna od ulicy fasada ma być podświetlana, obiekt będzie więc prezentował się jeszcze bardziej efektownie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!