Nowych pracowników najbardziej poszukują firmy budowlane

Wśród 32 tysięcy ofert pracy, zamieszczonych przez blisko 18 tysięcy pracodawców, 10 proc. dotyczyło takich zawodów jak inżynier budownictwa, murarz, zbrojarz. To więcej, niż liczba wakatów w bankowości i usługach finansowych, które zajmują drugie miejsce w klasyfikacji. Jak wynika z badań Krajowego Związku Pracodawców Budowlanych, wzrost zatrudnienia w pierwszym kwartale o 12,5 proc. (ok. 46 tys. osób) w znikomym stopniu zaspokoił potrzeby branży.

Szukają niewykwalifikowanych

- Na polskich i zagranicznych budowach brakuje przede wszystkim pracowników niewykwalifikowanych oraz fachowców niezbędnych do wykonywania podstawowych prac, takich jak monterzy rusztowań, murarze, zbrojarze, betoniarze, cieśle czy dekarze. Najwięcej ofert pracy jest w województwie dolnośląskim,
kujawsko-pomorskim, łódzkim, mazowieckim i lubelskim. Taki obraz potrzeb branży budowlanej wyłania się po analizie ofert składanych za pośrednictwem giełdy infoPraca. pl - mówi Beata Szilf-Nitka, country manager infoPraca. pl. - Dużym wzięciem cieszą się także architekci, inżynierowie, technicy i pracownicy nadzoru budowlanego. Oferty pracy za granicą stanowią nadal około 30 proc. wszystkich ofert dla pracowników budownictwa. Dotyczą jednak w dużym stopniu pracowników niewykwalifikowanych oraz instalatorów, elektryków czy murarzy.

Sektor z przyszłością

Jak wynika z danych GUS, polskie firmy zdobyły w czerwcu tego roku więcej zamówień niż w poprzedzającym go maju, a w kolejnych miesiącach spodziewają się dalszego wzrostu liczby zleceń na prace budowlane. Brakuje im jednak przeszkolonych pracowników. Wzrost płac w budownictwie nie jest też jeszcze wystarczającą zachętą do pozostania w kraju i emigracja budowlańców, choć niższa niż przed rokiem, nadal będzie miała wpływ na sytuację na rynku pracy w tej branży.

- Wyższe zarobki w budownictwie i odnotowywany od kilku lat wzrost koniunktury w tej gałęzi gospodarki spowodowały, że zawody z nią związane, w tym zawód inżyniera budowlanego, stają się bardzo atrakcyjne. Budownictwo jest obecnie postrzegane, jako ten sektor gospodarki, który może zapewnić stabilne zatrudnienie oraz przyzwoite dochody, jeśli nie w Polsce to za granicą - dodaje Beata Szilf-Nitka.

Chcą się uczyć

Budownictwo jest też coraz bardziej popularne wśród absolwentów szkół średnich. W tym roku kierunki na Politechnice Warszawskiej związane z tą branżą przeżywają prawdziwe oblężenie. Przygotowano 300 miejsc, a liczba chętnych przekroczyła 1400 osób. Na Politechnice Łódzkiej budownictwo jest jednym z 5 najbardziej obleganych kierunków, na Politechnice Wrocławskiej o jedno miejsce walczyło ponad 4 kandydatów. Podobnie jest na Politechnice Gdańskiej. Jak wynika z wypowiedzi przedstawicieli wymienionych uczelni, EURO 2012, plany budowy dużych obiektów sportowych, hoteli i dróg są wystarczająco pociągające dla młodzieży. Informacje medialne o tym, że inżynier budowlany stał się pracownikiem poszukiwanym i dobrze opłacanym, dodatkowo zachęca maturzystów do walki o indeksy na kierunkach związanych z budownictwem.