Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Taryfą" po jeziorze

Rajmund Wełnic [email protected]
Taksówka „Nicolina” na wodach jeziora Trzesiecko.
Taksówka „Nicolina” na wodach jeziora Trzesiecko. Rajmund Wełnic
Taksówka wodna zacznie wkrótce kursować po szczecineckim jeziorze Trzesiecko. Wodne taxi, to kolejny - po tramwaju wodnym - sposób na pływaniu po jeziorze.

I o ile, tramwaj wodny kursuje według ustalonego wcześniej rozkładu jazdy i przybija tylko do pomostów-przystanków, o tyle taksówkę będzie można wezwać telefonicznie niemal w dowolne dostępne miejsce na brzegu Trzesiecka.

Szczecinecka Lokalna Organizacja Turystyczna kupiła właśnie drewnianą łódź "Nicolina". Motorówka powstała w połowie XX wieku, ale po gruntowanym remoncie prezentuje się nieźle i jest gotowa do wożenia pasażerów.

- Transport uruchomimy, gdy tylko uporamy się z budową wyciągu do nart wodnych - mówi Bogusław Sobów, prezes SzLOT-u, armatora motorówki.

Aby zamówić rejs, wystarczy zadzwonić pod numer telefonu komórkowego, który zostanie podany na specjalnych tablicach informacyjnych. Dyspozytor wyśle łódkę pod wskazane miejsce, zupełnie jak w zwyczajnej taksówce.

Skalkulowano już także cenę kursu. Za 10-minutową jazdę zapłacimy 15 zł, przy czym do ceny wlicza się czas potrzebny na dopłynięcie na miejsce z przystani SzLOT-u przy ulicy Mickiewicza. 15 minut to czas zupełnie wystarczający, aby przepłynąć niemal całe Trzesiecko. Na pokład "Nicoliny" może wsiąść 12 osób.

Armator ma jeszcze dwie łodzie, które w przyszłości staną się taksówkami wodnymi. Wymagają jednak poważnych napraw i renowacji.

Kolejne wodne taxi pojawi się więc w 2009 roku, a trzecia w kolejnym roku. Remont łódek zostanie sfinansowany z funduszy unijnych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!