Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Studenci niszczą miasto

Cezary Sołowij [email protected]
Zgwałcona studentka, pijackie wrzaski do rana, zniszczony samochód, ryk muzyki do późnej nocy - w taki sposób "bawią" się na juwenaliach studenci Politechniki Koszalińskiej.

Juwenalia rozpoczęte

Studenci niszczą miasto

Władze uczelni zdecydowały wczoraj o skróceniu czasu trwania niektórych imprez.
W środę nad ranem 21-letnia studentka Politechniki Koszalińskiej wracała samotnie z juwenaliów.

Odeszła zaledwie kilkaset metrów od akademików, kiedy zaatakował ją zakapturzony mężczyzna. Pobił i wciągnął w krzaki przy dawnej stołówce studenckiej. Tam brutalnie zgwałcił. Krzyczała, jednak nikt nie przyszedł jej z pomocą. W tym samym czasie na osiedlu studenckim zabawa trwała w najlepsze - piwo lało się strumieniami, a wrzaski słychać było do rana.

- Wszczęliśmy śledztwo w sprawie gwałtu. Intensywnie poszukujemy sprawcy - mówi Grzegorz Klimowicz, zastępca prokuratora rejonowego w Koszalinie.

Burda za burdą
To tragiczne zdarzenie nie było jedynym. W środę wieczorem policjanci zostali wezwani do akademików - z okna jednego z nich pijany student rzucał nożami! A w nocy grupa zakapturzonych studentów zdemolowała auto stojące na ul. Rejtana i przewróciła je na dach. Trudno się dziwić, że mieszkający w sąsiedztwie ludzie są przerażeni. - Takiego chamstwa i agresji jeszcze nie widziałam. Z roku na rok jest coraz gorzej - mówi mieszkająca w pobliżu kobieta (prosi o anonimowość). - Gdy ci gówniarze zaczęli niszczyć auto, prosiłam ich, żeby się uspokoili. Usłyszałam tylko wulgaryzmy. A gdy zrobiłam im zdjęcie, to wie pan, co zrobili? Kilku z nich zdjęło spodnie i pokazało gołe tyłki.

Mieszkańcy mówią, że telefony i wizyty w rektoracie nic nie dają. - Z chęcią zaprosiłabym rektora i prezydenta, którzy zezwolili na te imprezy, aby przekonali się, komu wydali zgodę na zabawę. I ci młodzi ludzie mają aspiracje być inteligencją?! Przerażające! - dodaje kobieta.

Studenckie "porządki"
Studenci nie mają sobie nic do zarzucenia. - Tegoroczne juwenalia uważam za udane - zapewnia Kazimierz Kamieński z parlamentu studentów PK, organizatora juwenaliów. - Mamy wynajętą agencję ochrony, współpracujemy z policją, sami też dbamy o porządek. Mamy wszystkie uzgodnienia niezbędne przy imprezach masowych. Zawsze jednak znajdzie się grupa, która nie potrafi się bawić - podkreśla. - Samochód? Był już wcześniej zdemolowany. Studenci się chyba zdenerwowali i postanowili posprzątać - próbował obrócić sytuację w żart.

Będą wyrzucać
Władze uczelni wydały oświadczenie potępiające chuligańskie wybryki, zwiększyły liczbę ochroniarzy i patroli studenckich. - Przepraszamy wszystkich - mówi Agnieszka Kowalska, rzecznik PK. - Jest nam przykro, że grupa chuliganów wpływa na wizerunek uczelni. Wszystkie skargi na studentów będą rozpoznane. Nie będziemy tego tolerować. Skończyć się to może wyrzuceniem z uczelni - ostrzega.

List otwarty Parlamentu Studentów Politechniki Koszalińskiej do mieszkańców Koszalina

Drodzy Mieszkańcy Koszalina,

Parlament Studentów Politechniki Koszalińskiej, jako reprezentacja ogółu studentów naszej uczelni, przeprasza za naganne zachowanie żaków podczas tegorocznego XXX Tygodnia Kultury Studenckiej.

Chcielibyśmy jednak szerzej i bardziej szczegółowo odnieść się do zdarzeń, które miały miejsce na osiedlu akademickim oraz w jego obrębie. Otóż, poczynione przez nas kroki organizacyjne wzorowane były na latach poprzednich. Przygotowania prowadziliśmy od początku roku akademickiego, 30 członków PSPK poświęciło cały swój czas i zaangażowanie w celu jak najlepszego poziomu naszej zabawy. Niestety, nie byliśmy w stanie przewidzieć wszystkich następnych zdarzeń. Zabezpieczenie, ochrona i obsługa medyczna okazały się zbyt małe na skalę tegorocznych Juwenaliów. Po pierwszych ekscesach i wybrykach naszych studentów podjęliśmy, wspólnie z władzami uczelni, zdecydowane kroki mające na celu zwiększenie bezpieczeństwa. Podwoiliśmy siły ochrony, zawiązaliśmy straż studencką, która patroluje całą noc teren domów studenckich, skierowaliśmy szereg spraw do komisji dyscyplinarnej, usunęliśmy studentów z akademika.

Schwytanie studentów rzucających nożem i butelkami to również nasza zasługa, ujęliśmy sprawców i przekazaliśmy w ręce policji i ochrony. Nie jesteśmy bezczynni, obudzona przez nas świadomość samodyscypliny i kontroli wśród studentów skutkuje, nasze apele podczas koncertów oraz rozmowy ze studentami zadziałały. Widać to wieczorami, kiedy studenci sami nawzajem się pilnują i zwracają sobie uwagę.

Niestety, na obraz wszystkich studentów PK rzuciły się cieniem publikacje prasowe i internetowe. Bezpośrednie powiązanie sprawy gwałtu obok budynku byłej stołówki studenckiej oraz przewrócenia samochodu w pobliżu osiedla akademickiego jest dla nas bardzo krzywdzące. Wyrażamy ogromny żal i współczucie dla naszej pokrzywdzonej koleżanki i jej rodziny. Jednak pamiętajmy o tym, że sprawcy, niestety, nie zostali do tej pory ujęci i nie możemy tych aktów przypisywać studentom. Wybryki chuligańskie, których dopuścili się nasi, już wkrótce byli studenci, są karygodne i będą traktowane z największą surowością. Pamiętajmy o tym, że w Juwenaliach uczestniczą nie tylko studenci, impreza nasza adresowana jest również do mieszkańców miasta oraz regionu. To często oni, zachowując się prowokacyjnie i agresywnie, wpływają na opinie o braci studenckiej. Zwróćmy szczególną uwagę na te różnice, nie ulegajmy manipulacjom odnośnie zakapturzonych studentów wandali oraz unikajmy uogólnień.

Z przykrością patrzymy na to, że wszelkie nasze starania oraz świetna zabawa naszych koleżanek i kolegów w wielu koncertach, konkursach, zmaganiach sportowych i intelektualnych zostały niezauważone. Przez cały tydzień, przez całe dnie nasi studenci fantastycznie fetowali swoje święto. Odbyły się m.in.: spływ na Dzierżęcince, zmagania wydziałów i instytutów, turniej szachowy, piłki nożnej, siatkówki, dyktando akademickie, konkursy wszystkożerców oraz ustalanie rekordu liczby studentów w autobusie. Wszystkie te wydarzenia zostały pominięte i zapomniane, a na obraz Juwenaliów wpłynęły wypadki, na które nie mieliśmy bezpośredniego wpływu.

Drodzy Mieszkańcy,

Wszystkie te zdarzenia wpłynęły na nasze decyzje odnośnie organizacji przyszłorocznych Juwenaliów. Na pewno nie będą one trwały tak długo oraz nie w takim charakterze, jak do tej pory. Podejmiemy wszelkich starań, aby w przyszłym roku uniknąć podobnych haniebnych zdarzeń i zachowań.

Zarząd Parlamentu Studentów Politechniki Koszalińskiej

Łukasz Podsiadło, Grzegorz Latoszewski, Aneta Pyda, Przemysław Walasek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!