Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kandydaci PiS

Marzena Sutryk [email protected]
Poseł Czesław Hoc (z prawej), który otwiera listę PiS w okręgu koszalińskim, podczas prezentacji kandydatów jego partii do parlamentu.
Poseł Czesław Hoc (z prawej), który otwiera listę PiS w okręgu koszalińskim, podczas prezentacji kandydatów jego partii do parlamentu. Mariusz Rodziewicz
Zgodnie z zapowiedzią dzisiaj prezentujemy kandydatów z kolejnej listy wyborczej.

Wczoraj byli ludzie z Platformy Obywatelskiej, którzy zdecydowali się wystartować w wyścigu po parlamentarne mandaty. Dzisiaj przedstawiamy kandydujących z listy PiS.

Tuż przed oficjalnym ogłoszeniem listy PiS w koszalińskim okręgu wyborczym, pojawiła się informacja o tym, że liderem listy ma być "spadochroniarz", czyli człowiek spoza okręgu. Chodziło o Artura Balazsa, byłego ministra rolnictwa w rządzie AWS oraz byłego posła SKL i współzałożyciela tej partii. Miał on zastąpić na pierwszym miejscu Czesława Hoca, dotychczasowego posła z Kołobrzegu. Ostatecznie sprawa rozeszła się po kościach, bo Balazs w ogóle nie startuje z list PiS.

- Choć tak naprawdę, to nikt z "centrali" ze mną nie rozmawiał o tym, że Balazs ma od nas kandydować - mówi poseł Hoc, który jest jednocześnie szefem PiS w regionie koszalińskim.

Ostatecznie z kandydowania wycofał się Piotr Kroll, wiceprezydent Koszalina. Decyzję oficjalnie tłumaczył kłopotami ze zdrowiem. Przypomnijmy, że w poprzednim rozdaniu wyborczym, dwa lata temu, nerwowo czekał na rozstrzygnięcie, ile mandatów dostanie PiS. Gdyby, zamiast dwóch, partia dostała w naszym okręgu trzy mandaty, wtedy trzecim posłem byłby wlaśnie koszaliński wiceprezydent (miał 4.491 głosów).

Pierwsza trójka
Dotychczasowy poseł Czesław Hoc, który otwiera listę PiS, ma 53 lata i jest lekarzem endokrynologiem. W poprzednich wyborach zdobył 10.746 głosów poparcia.

Zaraz za nim na liście znalazł się kolejny poseł, czyli Marian Goliński ze Szczecinka. To wieloletni były burmistrz Szczecinka, który ma 58 lat. Z wykształcenia jest magistrem inżynierem leśnikiem. W poprzednich wyborach był czwarty na liście i uzyskał 5.408 głosów.

Trzecie miejsce zajmuje wicewojewoda zachodniopomorski Marcin Sychowski. To 33-letni prawnik z Koszalina, którego nie było na liście dwa lata temu.

Kolejni na liście
Czwarte miejsce przydzielono Stefanowi Strzałkowskiemu, wieloletniemu burmistrzowi Białogardu. To 50-latek, z zawodu nauczyciel. Startował poprzednio, dostał od wyborców 4.266 głosów.

Piąty jest 51-letni Artur Wezgraj, kanclerz Politechniki Koszalińskiej. Z zawodu dr inżynier elektronik. Kilka lat temu był członkiem Platformy Obywatelskiej. Ambicje wzięły jednak górę. Zrezygnował z działalności w partii, gdy w pewnym momencie nie powiodły się jego zabiegi o przejęcie wiodącej roli wśród koszalińskich członków PO.

Kolejny kandydat jest najbardziej kontrowersyjną postacią na liście PiS w okręgu koszalińskim. To Dariusz Rohde z Kalisza Pomorskiego, były szef Kasy Rolniczych Ubezpieczeń Społecznych. Jeszcze nie tak dawno Andrzej Lepper, gdy był ministrem rolnictwa, mówił o nim, że to zaufany człowiek, potem odwołał go ze stanowiska w KRUS. Jak mówił potem sam Dariusz Rohde, to dlatego, że nie zgodził się na ustawienie przetargu na obsługę prawną KRUS. Dariusz Rohde jest do tego kojarzony jako "człowiek Balazsa" - panowie dobrze się znają. Do tego jest mężem znanej w regionie koszalińskim byłej posłanki Małgorzaty Rohde, która w 2001 roku startowała z listy Platformy.

Co ciekawe - ona też była teraz brana pod uwagę przez działaczy PiS jako kandydatka do listy. Ostatecznie stanęło jednak na tym, że Dariusz Rohde będzie lepszym kandydatem, bo "dobrze kojarzy się rolnikom, którzy go poważają", a przecież o ten elektorat PiS też mocno zabiega.

Siódme miejsce to Zdzisław Ryder, 49-letni nauczyciel z Wałcza. Kolejny to Henryk Bokun, politolog i przedsiębiorca z Choszczna, który ma 45 lat. Na dziewiątej pozycji jest Robert Stępień z podsławieńskiego Żukowa. Z wykształcenia nauczyciel, ma 40 lat. Obecnie jest wicestarostą sławieńskim. Dziesiąty jest Bogusław Cecki ze Świdwina (poprzednio zdobył 465 głosów). To 51-letni ekonomista oraz szef oddziału Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.

Poza dziesiątką
Kolejna na liście jest Joanna Pałka, politolog z Domacyna. Kandydatka ma 28 lat. Za nią znalazł się Tadeusz Buczkowski, 45-letni nauczyciel z Polanowa, który w poprzednich wyborach uzyskał 1.176 głosów. Obecnie jest dyrektorem Szkoły Podstawowej w Lejkowie w gminie Malechowo. Trzynastka przypadła Markowi Olesiakowi, nauczycielowi z Rzeczycy, który ma 61 lat. To były dyrektor Szkoły Polskiej w Libii. Czternasty na liście jest Paweł Matusiak, 29-letni leśnik z Drawska Pomorskiego. Piętnasta pozycja przypadła Irenie Szpulak - to magister administracji z Grzmiącej, która jest urzędniczką i ma 45 lat.

Ostatnie miejsce - szesnaste - przypadło Urszuli Kostuch z Koszalina. To 59-letnia ekonomistka, była działaczka LPR. Jest radną sejmiku zachodniopomorskiego.

Kto do senatu?
PiS zdecydowało, by do senatu wystawić dwóch kandydatów. To dotychczasowy senator Paweł Michalak z Koszalina (dostał się do senatu po uzyskaniu 48.580 głosów). To 56-letni przedsiębiorca. Szansę dostała też Ewa Giza, lekarz z Kołobrzegu, ma 56 lat. Obecnie jest pełnomocnikiem wojewody ds. narkomanii oraz HIV i AIDS.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!