Właśnie rozpoczęły się prace przy generalnej przebudowie dawnego domu handlowego PSS "Społem".
Inwestycja była zapowiadana od dwóch lat, ale w końcu rozpoczęła się od wkręcania w ziemię pali, na których stanie stalowa konstrukcja nowej części "blaszaka" - nie od strony deptaka, ale zaplecza od strony ulicy Jana Pawła II. To konieczne, bo cały Szczecinek leży na fatalnych gruntach.
- Chcę zmienić "blaszak" i urządzić w nim pierwszą w Szczecinku galerię handlową z prawdziwego zdarzenia - mówił Zygmunt Kiełbasa, właściciel budynku.
Budowla całkowicie zmieni swój wygląd i przestanie straszyć elewacją z aluminiowej blachy, której zawdzięcza nazwę. Początkowo wcale się na to nie zanosiło, bo jeden z pomysłów zakładał zachowanie blaszanego oblicza budynku. Na szczęście inwestor zmienił zdanie.
Przede wszystkim zniknie koszmarna elewacja z blachy, a zastąpi ją szkło, ceramika i konstrukcje z aluminium. Budynek od strony parkingu zostanie dosłownie przecięty na pół gigantyczną piłą. W tym miejscu dobudowana zostanie zupełnie nowa, przeszklona fasada. Zmieni się także wnętrze "blaszaka". Przede wszystkim o prawie połowę powiększy się powierzchnia handlowa. W tej chwili na pierwsze piętro wchodzi się schodami, po przebudowie na pierwszą i drugą kondygnację, którą planuje się udostępnić dla handlu, wjedziemy schodami ruchomymi. Prace oczywiście wyłączą tę część z eksploatacji, ale market na parterze ma działać normalnie.
Do września ma być gotowa konstrukcja, a inwestycja będzie realizowana błyskawicznie, bo jak twierdzi inwestor, dziś trzeba budować szybko, bo przedłużanie budowy tylko podnosi koszty.
Budynek wraz z sąsiednim biurowcem 5 lat temu od upadającego PSS "Społem" kupił Zygmunt Kiełbasa, szczecinecki przedsiębiorca. "Blaszak" przeszedł co prawda kurację odmładzającą, ale nadal pozostał starym, tak dobrze znanym wszystkim "blaszakiem". W zeszłym roku poczciwy budynek obchodził 30. urodziny.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?