Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drogo za szpitalną dokumentację choroby

Sylwia Zarzycka sylwia. zarzycka @gk24.pl
Podczas pobytu w szpitalu rzadko myślimy o tym, jakie dokumenty będą nam później potrzebne.
Podczas pobytu w szpitalu rzadko myślimy o tym, jakie dokumenty będą nam później potrzebne. Radek Brzostek
Szpitala dokumentacja choroby nie może rujnować pacjenta.

Tak w skrócie wygląda opinia Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Urząd przeprowadził badanie rynku, którego celem było sprawdzenie, ile szpitale żądają od pacjentów np. za wyciąg z historii choroby. Wnioski? Ceny są bardzo różne.

Zależą od wewnętrznych zarządzeń dyrektorów szpitali. Na te najwyższe, które godzą w dobro pacjentów, UOKiK zareagował wszczęciem stosownych postępowań. Za wygórowane zostało uznane np. żądanie 40 groszy za kserokopię jednej strony medycznego dokumentu czy 30 złotych za wyciąg z historii choroby.

Jednak, gdyby nawet wyniki postępowania jednoznacznie mówiły o tym, że interes pacjentów został naruszony, to w przypadku szpitali nie można nałożyć na ich dyrektorów kary finansowej. UOKiK może zalecić zmianę cenników. I dopiero, gdy do tego polecenia dyrektorzy się nie zastosują, za każdy dzień zwłoki mogą zapłacić do 10 tys. euro. Pytanie tylko, czy w przypadku szpitali takie kary mają sens.

Kosztowna opinia

Kontrola UOKiK nie obejmowała naszego regionu, ale sprawdziliśmy, ile za medyczny dokument trzeba zapłacić u nas.

W Koszalinie cenniki opłat są ogólnie dostępne i każdy może sobie przeczytać, że np. potwierdzenie pobytu w szpitalu kosztuje 15 złotych, dwa razy tyle trzeba zapłacić za wydanie zaświadczenia o stanie zdrowia. Strona ksero dokumentacji medycznej to kolejne 35 groszy. Ale najdroższe jest uzyskanie opinii o stanie zdrowia: kosztuje od 100 do 2 tys. złotych. - Nie należy jej mylić z wydaniem zaświadczenia. Opinie sporządzamy tylko po pisemnym wniosku do dyrektora szpitala. On wyznacza, który lekarz będzie badał pacjenta, ale bardzo często potrzebne jest zwołanie konsylium. Poza tym opinii żądają nie prywatne osoby, ale instytucje, np. sądy - informuje Monika Zaremba, rzeczniczka szpitala w Koszalinie.

Podstawowe za darmo

- Podstawowe zaświadczenia powinny być bezpłatne. Szczególnie te, które nie wymagają wiele zachodu, a jedynie spisania danych. Najgorzej jest, jak tych dokumentów potrzeba wiele, np. w przypadku sądowej sprawy o odszkodowanie czy przy staraniu się o rentę. Tu kilka złotych, tam kilkadziesiąt groszy i zbiera się spora kwota - mówi Dorota Maślanka, mieszkanka Koszalina.

- Zamierzałam wnieść sprawę do sądu o odszkodowanie od szpitala za źle wykonany zabieg. Poszłam do adwokata, a ten stwierdził, że bez całej medycznej dokumentacji nie ruszymy w miejsca. Jak zaczęłam kserować to, co niezbędne, to zapłaciłam prawie 100 złotych. Dałam sobie spokój, bo mąż stwierdził, że tylko w koszta się wbiję, a i tak nic nie wygram - dodaje Genowefa Kazimierczak z podkoszalińskiej wsi.

Gdzie taniej? Gdzie drożej?

Znacznie taniej, niż w Koszalinie, jest w szpitalu w Sławnie. Ksero jednej strony kosztuje 25 groszy, wydanie odpisu karty informacyjnej czy zaświadczenia o leczeniu - 5 złotych. - W przypadku kserokopii jest to zaledwie zwrot pieniędzy za tusz i papier. Gdy musimy wydać historię choroby, wówczas trzeba zejść do archiwum i często po omacku szukać akt. Pacjenci bowiem nie pamiętają, kiedy u nas byli, mylą daty. To bardzo długo trwa - usłyszeliśmy.

W Białogardzie za odpis z karty informacyjnej zapłacimy 10 złotych, tyle samo za historię choroby. Cały skserowany szpitalny dokument to wydatek 5 złotych. Ale już w Szczecinku za historię choroby - najczęściej tutaj wydawany płatny dokument - zapłacimy cztery razy więcej, niż w Białogardzie, czyli równo 40 złotych.

W Drawsku Pomorskim zasada jest jedna: jeśli jest taka potrzeba, to dokumenty są kopiowane, a za każdą "odbitą" stronę pacjent płaci 36 groszy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!