Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

BPH konsumentom

(kos)
Przez te dwa dni w banku było - paradoksalnie - jak nie w banku. Bank BPH niedawno zamknął kasy i wstrzymał sprzedaż swoich produktów finansowych. Za to wszyscy chętni mogli skorzystać z darmowych porad kredytowych, prawnych i konsumenckich w ramach "Ostrego dyżuru kredytowego".

Akcja miała miejsce w oddziałach w Słupsku, Koszalinie, Lęborku i Ustce. W Słupsku, poza ekspertami bankowymi, dyżurowali: Miejski Rzecznik Konsumentów Marek Zapolski oraz prawnik słupskiej delegatury Pomorskiego Oddziału Inspekcji Handlowej oraz przewodniczący Stałego Polubownego Sądu Konsumenckiego w Słupsku Sławomir Gutowski.
Na te dwie soboty w oddziałach zasłonięto banery reklamujące kredyty, zamknięto kasy. Dyżurujący pracownicy banku i goście udzielali za to porad. Ich zasięg był szeroki: począwszy od tego jak wyliczyć sobie zdolność kredytową, poprzez to jak czytać umowy kredytowe aż po porady co robić w sytuacjach kryzysowych, gdy kredyt przerośnie możliwości budżetu rodzinnego lub gdy konsument padnie ofiarą nieuczciwego kredytodawcy.
Okazją do akcji był przypadający na 15 kwietnia Międzynarodowy Dzień Konsumenta oraz obowiązująca od niedawna ustawa antylichwiarska.
- Niestety, problemy większości osób, które skorzystały z naszych porad, wzięły się z tego, iż popełniły podstawowy błąd: nie przeczytały umowy przed jej podpisaniem - mówi M. Zapolski. - A dopiero później okazało się, że umowa ratalna na zakup kuchni gazowej to w rzeczywistości umowa o stały limit kredytowy, połączony z kartą kredytową. A to pułapka, w którą łatwo wpaść, gdyż łatwo dostępne pieniądze kuszą. Inny przykład: pewna kobieta zaciągnęła u pośrednika kredyt na pierwszą komunię wnuka. Nie przeczytała, że rzeczywista roczna stopa oprocentowania wyniesie 34 proc. Do dziś spłaciła 850 zł z 1.200 zł zaciągniętego kredytu, ale załamuje ręce, bo pozostało jej jeszcze 900 zł.
- Było też kilka ciekawych problemów prawnych - dodaje S. Gutowski. - Pojawiło się u mnie małżeństwo, które spłaca swoje własne pożyczki, rzetelnie i uczciwie, a bank zrzucił na nich jeszcze spłatę kredytu człowieka, któremu poręczyli. To już ponad ich siły. Są zdziwieni, że przecież było trzech poręczycieli, a firma windykacyjna każe spłacać właśnie im. A tak się zazwyczaj dzieje, że windykatorzy w pierwszej kolejności po zaległy dług występują właśnie do najuczciwszych poręczycieli, takich, którzy swoje pożyczki spłacają w terminie. Niestety, wciąż wielu ludzi daje poręczenia kredytów od ręki, nie zastanawiając się jakie z tego mogą wyniknąć konsekwencje finansowe dla budżetu rodzinnego.
Ekspertów bankowych najczęściej proszono o przejrzenie wzorcowych umów, wziętych do wglądu od pośredników kredytowych, o wyliczenie zdolności kredytowej oraz sporządzenie symulacji spłat kredytu hipotecznego.
Wszyscy, którzy odwiedzili Bank BPH podczas dyżuru, dostali mini-poradniki "Vademecum kredytobiorcy".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty