MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Bednarkomania trwa, bo kochamy reggae!

Redakcja
29 sierpnia o godz. 20 w koszalińskim amfiteatrze wystąpi Kamil Bednarek. Będzie to muzyczne zakończenie wakacji w rytmie reggae. A muzyka ta ma coraz większe rzesze fanów.

O bilety na tę imprezę warto zadbać wcześniej. Warto, bo teraz za wejściówkę zapłacicie mniej! Mniej, czyli 24 złote! Tydzień przed koncertem za wstęp trzeba będzie już zapłacić 35 złotych. Bilety można kupić w kasie kina Kryterium i na stronie www.ck105.koszalin.pl.
Kamil Bednarek od lat zaszczepia w coraz większej liczbie słuchaczy miłość do reggae. A czy wiemy, jakie były początki tej muzyki? Styl ten narodził się pod koniec lat sześćdziesiątych XX wieku w Kingston na Jamajce. Światowy rozgłos zdobył w latach siedemdziesiątych dzięki twórczości Boba Marleya, choć nie był on jedynym prekursorem gatunku. Korzenie muzyki reggae sięgają drugiej połowy XIX wieku, kiedy to stopniowo zaczęło się kształtować oryginalne brzmienie jamajskiej muzyki ludowej. Wpływ na jej rozwój miały zarówno afrykańskie, jak i europejskie tradycje muzyczne.

Charakterystyczny dla reggae schemat rytmiczny, łączący wyrazistą linię basu i beat perkusyjny, określa się mianem riddimu.
"Muzyka reggae niesie przesłanie, a teksty czynią tę muzykę bardzo ważną, tak mi się przynajmniej wydaje. Ważne jest to, aby ludzie zrozumieli teksty tych piosenek. Chociaż niektórzy w słowach nie umieją doszukać się sensu. To Jah stworzył tę muzykę i pozwolił masom ją śpiewać - a ta muzyka pochodzi właśnie od tych mas. Reggae odzwierciedla też realną sytuację społeczną: głębokie, nisko brzmiące partie basu, obrazują życie slumsów i gett, zaś akcent bębnów jest znakiem wiary w to, że odradzająca się świadomość społeczna spowoduje zniesienie podziału na obywateli pierwszej i drugiej kategorii" - tak o tym stylu muzycznym mówił król reggae Bob Marley, który wylansował nieśmiertelne przeboje: "Buffalo Soldier", "Could You Be Loved", "Get Up, Stand Up", "I Shot the Sheriff", "Is This Love", "No Woman, No Cry", "One Love", Redemption Song".

Co ciekawe, młodzi muzycy ze StarGuardMuffin, formacji, w której Kamil Bednarek stawiał swoje pierwsze kroki muzyczne, spełnili swoje artystyczne marzenie i pojechali do legendarnego studia Boba Marley' a w Kingston na Jamajce, gdzie zrealizowali pięć własnych kompozycji, z udziałem wielu szacownych gości z ojczyzny muzyki reggae.

W pierwszych miesiącach 2012 roku działalność StarGuardMuffin została bezterminowo zawieszona, natomiast Kamil Bednarek wraz z perkusistą Maćkiem Pilarzem, klawiszowcem Radkiem Szyszkowskim oraz dwoma nowymi muzykami rozpoczął pracę nad płytą formacji Bednarek. latach 2012-13 zespół wziął udział w koncertach Top Trendy w Sopocie. Równolegle powstawały nowe kompozycje, co zaowocowało wydaniem płyty"Jestem". Było to pierwsza w dyskografii młodego artysty pozycja, wydana pod szyldem Bednarek. Nowy album został wyjątkowo ciepło przyjęty, zarówno przez krytyków, jak i publiczność. Utwory takie jak "Jestem sobą...", "Think About Tomorrow", nastrojowa "Cisza" czy własna wersja starego przeboju Marka Grechuty "Dni, których nie znamy" stanowią dziś muzyczną wizytówkę wykonawcy. Wykonawcy, który 29 sierpnia zagra koncert w koszalińskim amfiteatrze.

UWAGA ROZDAJEMY BILETY
Odpowiedz na pytanie: Czy Kamil Bednarek występował już w Koszalinie?
Odpowiedź należy wysłać na numer 72355 w treści SMS-a wpisując: gkbilety.odpowiedź​ (koszt SMS-a 2,46 z VAT)

Na SMS-y czekamy do 27 sierpnia do godz. 11. Z laureatami skontaktujemy się telefonicznie.
Rozlosujemy 10 podwójnych biletów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gk24.pl Głos Koszaliński