Dwie osoby poszkodowane w tym zdarzeniu w ciężkim stanie nadal przebywają w szpitalu. Dziś sąd zadecydował o zastosowaniu wobec sprawcy środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu. Grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.
Do wypadku doszło w niedzielę, tuż po północy w Koszalinie przy ul. Lubiatowskiej. Kierujący samochodem osobowym marki Opel Omega na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na przeciwległy pas ruchu, a następnie pobocze i uderzył w przydrożne drzewo.
W wyniku uderzenia samochód dachował. W wypadku poważnych obrażeń ciała doznały dwie osoby. Sprawca zbiegł z miejsca zdarzenia, nie udzielając pomocy poszkodowanym. Policjanci, którzy byli na miejscu ustalali okoliczności wypadku, świadków, a także zabezpieczyli ślady kryminalistyczne.
Mundurowi prowadzili intensywne działania zmierzające do zatrzymania kierującego iuodpowiedzialnego za wypadek. Już po kilku godzinach funkcjonariusze z koszalińskiej komendy ustalili miejsce ukrywania się sprawcy i dokonali jego zatrzymania. Jak się okazało 34-letni mieszkaniec gminy Biesiekierz prowadził samochód w chwili zdarzenia będąc pod wpływem środków odurzających.
W świetle tak zebranych dowodów, za spowodowanie wypadku drogowego, ucieczkę z miejsca zdarzenia oraz prowadzenie pojazdu po narkotykach sąd zadecydował o zastosowaniu wobec 34-latka tymczasowego aresztu.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?