- To ćwiczenia z ewakuacji w ramach zabezpieczenia przeciwpożarowego - wyjaśnił nam Eugeniusz Rybakowski, szef Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego w Urzędzie Miejskim. - To obowiązek w zakładach, które zatrudniają powyżej 50 osób.
Według scenariusza ogień pojawił się koło pokoju skarbnika urzędu, na pierwszym piętrze. Pracownicy opanowali ogień i nie trzeba było wzywać strażaków. W tym czasie wszyscy zostawili swoje miejsca pracy i wyszli z budynku.
Po krótkim czasie alarm został odwołany, a pracownicy urzędu wzięli udział w szkoleniu z obsługi gaśnic różnego rodzaju. - By wiedzieli co robić w razie zagrożenia - dodał Eugeniusz Rybakowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?