Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

MZK w Koszalinie pracuje nad rozkładem. Trwają konsultacje

Marzena Sutryk
archiwum
W Koszalinie od nowego roku zmieni się rozkład jazdy komunikacji miejskiej. Wczoraj dyskutowano o tym na sesji. Konsultacje przedłużono o dwa tygodnie.

Miejski Zakład Komunikacji w Koszalinie od kilku miesięcy przygotowuje się do zmian w sieci połączeń. Powód? Prozaiczny. Ekonomia. - Bo często dzieje się tak, że autobusy wożą powietrze - uzasadnia prezes Andrzej Bacławski.

- Tam, gdzie są pojedynczy pasażerowie, te kursy trzeba przenieść w inne miejsca, gdzie jest na nie większe zapotrzebowanie - mówił na wczorajszej sesji Maciej Gromadzki z firmy Public Transport Consulting (firma opracowywała już koncepcje sieci połączeń w innych miastach, m.in. w Słupsku).

Ta sama firma wiosną, o czym już informowaliśmy, przeprowadziła w Koszaline badania wśród pasażerów. Na ich podstawie oraz na podstawie analizy popytu na poszczególnych liniach, specjaliści przygotowali raport. Wnioski są dostępne na stronie MZK. Z rozkładu ma zniknąć „13”. - Bo jej trasa została zawarta w linii nr 8, a mieszkańcy narzekali, że „13” nie zapewnia połączenia ze szpitalem ani z centrum - mówił Maciej Gromadzki. - Skróciliśmy trasę przejazdę „3” do ul. Władysława IV, a w jej miejsce na osiedle Unii Europejskiej dojeżdża „6”. Ten autobus ma bardzo duże obłożenie. Największa zmiana zaszła na trasie „8” - kurs kończy przy Atrium, a prowadzi do Raduszki.

Po nowemu Raduszka będzie obsługiwana częściej, co pół godziny. Z południowej części Raduszki wycofujemy „9” - cieszyła się słabym zainteresowaniem. Kolejny pomysł, to przybliżenie „9” do aquaparku. Zmodyfikowany ma być czas kursowania „16” i „17”, by autobusy nie jechały przez miasto zderzak w zderzak. Mieszkańcy byli pytani, czy wolą autobus, który jedzie przez całe miasto, czy w to miejsce kilka, które dojadą w kilka miejsc. Woleli to drugie rozwiązanie, ale pod warunkiem skoordynowania połączeń i takie rozwiązania przyjęliśmy. Czas konsultacji dla mieszkańców został przedłużony o dwa tygodnie (miał trwać do końca października). Uwagi można przesyłać do MZK. - Ale nie wystarczy napisać, że chce się, by dany autobus dojeżdżał w dane miejsce, bo tak się komuś podoba. Autobus to nie jest taksówka. Trzeba swój wniosek uzasadnić - mówił wiceprezydent Andrzej Kierzek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!