Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

66 psów z kołobrzeskiego schroniska na spacerze - i tu dotarł Bieg na 6 Łap [wideo, zdjęcia]

Iwona Marciniak
Bieg na 6 łap w Kołobrzegu
Bieg na 6 łap w Kołobrzegu Iwona Marciniak
To była dla nich chyba najwspanialsza niedziela odkąd trafiły do schroniska. 66 psów czekających tu na kogoś kto zechce im dać serce i dom, w niedzielę wyszło na długi spacer. Za sprawą kołobrzeżanki, Karoliny Zybert i tu ruszyła coraz popularniejsza w Polsce akcja - Bieg na 6 łap. Na niedzielny, pierwszy "bieg" skrzyknęli się przez internet. - Chodzi głównie o to, żeby z tymi psami wyjść, pokazać się w mieście, zachęcić do adopcji, nauczyć obcowania z ludźmi - mówiła Karolina Zybert. Jak się okazało, ta nauka wcale nie była tak potrzebna, bo spragnione człowieka psiaki, po pierwszym oszołomieniu i zachłyśnięciu się przestrzenią, dziarsko maszerowały albo biegły ze swoimi chwilowymi opiekunami. Dla części psów, nie opuszczających dotąd schroniska, korzystających tylko ze schroniskowych wybiegów, niedzielny "bieg", był po prostu długim, nawet 2 - godzinnym spacerem. Spotkanie w schronisku i pokazanie psiaków na zewnątrz miało też uświadomić kołobrzeżanom, że nie powinni się obawiać adopcji zwierząt po przejściach. Wszystkie czekają na swojego człowieka, którego pokochają bez reszty. Dotąd miały pecha, ale możemy to zmienić. W niedzielę na spacer wyszło 66 psów. Około setki pozostałych nie miało tym razem szczęścia. Jak mówił nam kierownik kołobrzeskiego schroniska, Arkadiusz Pluciński: - Tyle mogliśmy przygotować do wyjścia. Część jest w jeszcze na kwarantannie, część po zabiegach medycznych. Potrzebujemy też więcej sprzętu dla nich, obroży, szelek różnej wielkości, smyczy. Ale cieszę się, bo ten bieg to świetna inicjatywa. Chcielibyśmy te spotkania kontynuować. Schronisku przydałoby się więcej smyczy i przede wszystkim szelek, w których łatwiej prowadzić psiaka. Każda pomoc będzie miłe widziana.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!