Inwestycja będzie kosztowała 3,7 miliona złotych, wykonawca ma 150 dni na jej zakończenie. To wariant naprawczy wrót sztormowych, który został zaproponowany w "Koncepcji wielowariantowej przebudowy węzła wodnego na Kanale Jamneńskim" jako działanie, które "w krótkim czasie i względnie niskim nakładem kosztów umożliwi utrzymanie poziomu piętrzenia jeziora Jamno oraz umożliwi wymianę wody pomiędzy jeziorem a morzem i swobodną migrację organizmów wodnych przy jednoczesnym zachowaniu nadrzędnej, przeciwpowodziowej funkcji tego obiektu". Krótko mówiąc, istniejące wrota mają być szybko i sprawnie przebudowane tak, by nadal spełniały swoją rolę przeciwpowodziową, ale też nie wpływały na środowisko. Na razie mają na nie wpływ negatywny.
Przypomnijmy, wrota zostały wybudowane w 2013 roku dzięki unijnej dotacji w ramach wielkiego przedsięwzięcia "zabezpieczenie przeciwpowodziowe zlewni jeziora Jamno". Wrota miały chronić region przed powodzią (z tego się wywiązują), ale ograniczyły też migrację ryb między morzem a jeziorem, zahamowały napływ wody morskiej do jeziora, zmieniły w ten sposób jego charakter, a także uniemożliwiły żeglugę pomiędzy Jamnem a Bałtykiem. Budowa wrót okryła się też złą sławą przez tzw. aferę meliorantów. Chodziło o ustawianie przetargów i nawet milionowe łapówki. W trwającym od 2020 roku procesie oskarżeni są lub byli m. in. Tomasz P., były dyrektor Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Szczecinie, który miał przyjmować korzyści majątkowe, Krzysztof B., biznesmen, który miał wręczać łapówki w zamian za wygrywanie przetargów, a także obciążany przez tego ostatniego senator Stanisław Gawłowski. Sprawa wciąż czeka na finał.
Wróćmy do planowanej przebudowy. Forma architektoniczna oraz gabaryty istniejących wrót pozostaną bez zmian. Przebudowa prowadzona będzie jedynie w światłach budowli. W światłach nr 1 i 2 wykonana zostanie przepławka dla ryb, natomiast w światłach nr 3 i 4 zamontowane zostaną zasuwy dwudzielne oraz pomost technologiczny.
- Podstawową funkcją wrót jest regulacja stosunków wodnych pomiędzy Morzem Bałtyckim a jeziorem Jamno, poprzez zapobieganie stanom powodziowym w zlewni jeziora na skutek sztormowych spiętrzeń morza - tłumaczą autorzy projektu. - Główna funkcja obiektu - zabezpieczenie powodziowe - nie ulega więc zmianie. Ale po realizacji przebudowy dodatkowo obiekt pełnić będzie funkcję istotną środowiskowo. Umożliwi migrację ryb.
W pierwszym etapie prac mają być zamontowane zasuwy i konieczne mechanizmy wyciągowe oraz wspomniany pomost roboczy, natomiast w drugim etapie wykonane mają być wszystkie roboty związane z wykonaniem przepławki dla ryb.
Według projektodawców przebudowa wrót przywróci możliwość wymiany wody pomiędzy jeziorem a morzem, a także umożliwi regulację poziomu wód w jeziorze i ułatwi migrację ryb. - Wymiana wody jest niezbędna dla funkcjonowania ekosystemu jeziora - zaznaczają.
Nadal jednak w sferze marzeń pozostaje możliwość żeglugi po kanale. Do tego konieczna jest budowa tzw. bypassa, omijającego wrota, bo te skutecznie uniemożliwiły jakiekolwiek przemieszczanie się między Jamnem a Bałtykiem.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?